Wyszukiwarka:
Artykuły > Wypracowania >

Przedstawiciele polskiego Romantyzmu o poecie i roli poezji. Omów odwołując się do właściwych utworów

 



 

 


Poeta:

Nie jest rzemieślnikiem, ale artystą, który tworzy pod wpływem chwili, natchnienia i emocji. Jest to człowiek wyjątkowy i nie każdy może nim być. Jego warsztatem literackim są jego własne uczucia, nie ma ukształtowanych i wypracowanych środków. Chodzi mi o to, aby język giętki Powiedział wszystko, co pomyśli głowa, A czasem był jak piorun jasny, prędki, A czasem smutny jako pieśń stepowa, A czasem jako skarga nimfy miętki, A czasem piękny jak aniołów mowa ... Aby przeleciał wszystko ducha skrzydłem. Strofa być winna taktem, nie wędzidłem. J.Słowacki "Beniowski"

Poeta to wybraniec, człowiek wyjątkowy, czujący pewne powołanie i posłannictwo, które wypełnia bez oglądania się na wszystko, co mogłoby mu przeszkodzić. Jest to człowiek zbuntowany przeciw światu i często także Bogu. Sam chce być twórcą i kreatorem. Czuje się wodzem i sądzi, że jest w stanie zbudować lepszy świat i pomóc ludziom (tym zwykłym i szarym). Bo piękno na to jest, by zachwycało Do pracy - praca, by się zmartwychwstało. Bo nie jest światło, by pod korcem stało, Ani sól ziemi do przypraw kuchennych. K.C.Norwid "Promethidion"

Poeta nie może być zwykłym człowiekiem, bo cały musi poświęcić się poezji. Nie może mieć rodziny ani domu. Bycie poetą jest swego rodzaju nieszczęściem dla jego najbliższego otoczenia i rodziny, bo taki człowiek żyje po prostu w innym wymiarze i zwykli ludzie nie są w stanie go zrozumieć. Przykładem może tu być bohater "Nie-boskiej komedii" Z.Krasińskiego. Nie może on pogodzić obowiązków męża i poety. Ziemskość jego życia przeszkadzała szlachetnym ideałom i rozwojowi części poetyckiej tego tworu jakim był.

Poezja:

Jest niczym innym jak ujściem wnętrza duszy człowieka. Jest stanem ducha przelanym na papier w możliwie najwiarygodniejszy sposób. Jest jego odczuciami i reakcją na świat zewnętrzny i wewnętrzne emocje. Stąd poezja mówi o stanie duchowym, a nie materialnym i wyraża to poprzez abstrakcję, a nie konkret.

Cele:

Celem poety i poezji jest przekazać wartość wszechświata, zbudzić ludzkość do działania i pomóc jej w walce o ową wartość. W przypadku Polski poezji miała specyficzne zadania, bo przecież kraj, który znajdował się ciągle w niewoli potrzebował nieustannej pomocy duchowej, która pobudziłaby go do wielkich czynów narodowowyzwoleńczych. Najlepiej o tym świadczy fragment z "Konrada Wallenroda" A.Mickiewicza (pieśń wajdeloty): O, wieści gminna! ty arko przymierza Między dawnymi i młodszymi laty, W tobie lud składa lud swego rycerza, Swych myśli przędzę i swych uczuć kwiaty. Arko! tyś żadnym niezłamana ciosem, Póki cię własny lud nie znieważy, O pieśni gminna, ty stoisz na straży Narodowego pamiątek kościoła, Z archanielskimi skrzydłami i głosem, Ty czasem i dzierżysz miecz archanioła.

Poezja ma więc ogromną moc, potrafi zachować dla przyszłych pokoleń pamięć bohaterów i wielkich czynów. Tym, który je przekaże jest poeta-bard (wajdelota). Nie, ja przeżyję... i ciebie, mój synu! - Chcę jeszcze zostać, zamknąć twe powieki, I żyć, ażebym sławę twego czynu Zachował światu, rozgłosił na wieki. (...) Gdzie nie dobiegnę, pieśń moja doleci, Bard dla rycerzy w bitwach, a niewiasta Będzie ją śpiewać dla swych dzieci; Będzie ją śpiewać i kiedyś w przyszłości Z tej pieśni wstanie mściciel naszych kości!

Innym celem poezji było po prostu wyrażenie wnętrza artysty, jego niepokojów oraz tego jak odbiera świat. W "Testamencie moim" Juliusza Słowackiego autor żegna się ze światem i rozlicza się ze swojego życia z tymi, którzy pozostaną. Mówi jakie ideały nim kierowały i żałuje jedynie tego, że nie był w stanie pozostawić po sobie nic trwałego ("ani dla mojej lutni, ani dla imienia"). Pomimo tego rozkazuje potomnym: Lecz zaklinam, niech żywi nie tracą nadziei I przed narodem niosą oświaty kaganiec, A kiedy trzeba na śmierć idą po kolei, Jak kamienie przez Boga rzucone na szaniec.

Tak więc rolą poety jest dać przykład innym i ze swojej postawy uczynić wzorzec.

Natomiast bohater "Dziadów" cz. III adama Mickiewicza, Konrad, mówi czym jest dla niego poezja, jak odbiera dobro, piękno i mądrość. Twierdzi, że jego zadaniem jest przekazać te odczucia ludziom, bo oni sami tego nie potrafią lub po prostu nie zauważają tych wartości, a poeta ma moc prawie boską i mógłby się zmierzyć z samym Twórcą w sferze uczuć.

Przez zwykłych ludzi poeci traktowani są jak szaleńcy, którzy idąc z 'widłami na Słońce' chcą za wszelką cenę zmienić świat. Czasem poeci są nawet prześladowani i porównywani z siłami nieczystymi. W rzeczywistości poeci przemycają w swych dziełach treści narodowowyzwoleńcze, kryjąc się przed czujnym okiem cenzorów państw zaborczych.