Wyszukiwarka:
Artykuły > Studia >

Główne założenia polskiej polityki zagranicznej po 1989 r.

Główne założenia polskiej polityki zagranicznej po 1989 r. Ustalenia „okrągłego stołu” (kwiecień 1989 r.) oraz klęska komunistów i sukces „Solidarności” w wyborach parlamentarnych (czerwiec 1989 r.) zapoczątkowały transformację ustrojową w Polsce. Był to zarazem początek wschodnioeuropejskiej Wiosny Ludów ’89, która przyniosła upadek komunizmu i sowieckiej hegemonii w tym regionie, a co za tym idzie odzyskanie możliwości samostanowienia i suwerenności przez wiele krajów, w tym Polskę. Głównymi celami polskiej polityki zagranicznej były utwierdzanie odzyskanej suwerenności, budowanie bezpieczeństwa narodowego i państwowego, umacnianie pozycji na scenie międzynarodowej, jak również wspieranie gospodarczego i cywilizacyjnego rozwoju narodu i społeczeństwa. Cele te planowano osiągnąć poprzez rozszerzenie powiązań politycznych, gospodarczych i kulturowo – organizacyjnych z Europą Zachodnią i Stanami Zjednoczonymi, integrację z zachodnimi organizacjami militarnymi, politycznymi i gospodarczymi, normalizację stosunków z Rosją będącą sukcesorem ZSRR oraz nawiązywanie i rozszerzanie stosunków dwu- i wielostronnych. Po wyzwoleniu z krępujących więzów komunizmu Polska, podobnie jak inne państwa Europy Środkowej, nie została automatycznie włączona w obręb instytucji międzynarodowych Zachodu. W dziedzinie bezpieczeństwa i gospodarczej była w ogromnym stopniu zdana tylko na siebie, choć przejściowo znalazła się w strefie zmniejszonego bezpieczeństwa (między Zachodem a ZSRR/Rosją). Początkowy brak koncepcji i rezerwa Zachodu wobec zaangażowania się w sprawy bezpieczeństwa Europy Środkowej oraz nieprzewidywalność procesów politycznych i związanych z tym zagrożeń na Wschodzie skłoniły Polskę do sformułowania i prowadzenia polityki na rzecz utworzenia kooperatywnego systemu bezpieczeństwa w Europie. Jednym z jej celów było uzyskanie przybliżonego poziomu i niepodzielności bezpieczeństwa europejskiego, czuli usunięcie z Europy Środkowej swoistej próżni bezpieczeństwa. Koncepcja bezpieczeństwa kooperatywnego polegała na stopniowym tworzeniu systemu współzależnych, współpracujących ze sobą i wzajemnie się uzupełniających instytucji oraz podejmowanych w ich ramach różnorodnych krokach na rzecz bezpieczeństwa. Chodziło o współdziałanie: KBWE, Unii Zachodnioeuropejskiej, NATO, Północnoatlantyckiej Rady Współpracy (NACC), Wspólnot Europejskich, Rady Europy i ewentualnie ugrupowań subregionalnych oraz o przedsięwzięcia o charakterze rozbrojeniowym. W działaniach Polski na rzecz kooperatywnego systemu bezpieczeństwa w Europie, a w jego ramach bezpieczeństwa państwa, można było wyodrębnić kilka poziomów: powiązania dwustronne, związki regionalne w rodzaju Grupy Wyszehradzkiej, rozwój stosunków Polski z głównymi instytucjami zachodnimi (Wspólnotami Europejskimi, NATO), umacnianie KBWE jako formuły paneuropejskiej, a właściwie euroatlantyckiej, stanowiącej instytucjonalną egidę całego systemu. Głównym celem europejskiej strategii RP było od początku dążenie do stowarzyszenia, a następnie członkostwa we Wspólnotach Europejskich. Formalny wniosek w sprawie rozpoczęcia negocjacji o stowarzyszeniu Polska przedstawiła już w maju 1990 r. Układ o stowarzyszeniu podpisano w grudniu 1991r., ale wszedł on w życie dopiero w lutym 1994 r. (zwłoka była spowodowana problemami z jego ratyfikacją w niektórych państwach UE). W kwietniu 1994 r. Polska złożyła formalny wniosek w sprawie pełnego członkostwa w UE. Negocjacje rozpoczęły się w marcu 1998 r. Głównym negocjatorem został J. Kułakowski. Ważnym krokiem w procesie przyłączania się Polski do instytucji międzynarodowych świata zachodniego było przyłączenie naszego kraju do Rady Europy w listopadzie 1991 r. po spełnieniu wymogu wolnych wyborów parlamentarnych. RE była pierwszą międzynarodowa instytucją zachodnioeuropejską, w skład której weszła Polska. Był to fakt o istotnym znaczeniu politycznym: w ten sposób uzyskaliśmy formalny cenzus państwa demokratycznego. Jednocześnie Polskę zaczęły obowiązywać najwyżej na świecie rozwinięte standardy dotyczące praw człowieka i instytucji demokratycznych; z przystąpieniem do RE wiązał się wymóg podpisania europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych swobód. Kolejnym zadaniem polskiej polityki zagranicznej był rozwój kontaktów oraz współpracy z zachodnimi instytucjami bezpieczeństwa, a następnie pełnego członkostwa w NATO. Dzięki determinacji i naciskom Polski, szerokiej ofensywie demokratycznej, działaniom dostosowawczym w ramach naszego systemu obronnego i niemałym naciskom USA po zneutralizowaniu oporu Moskwy została podjęta w lipcu 1997 r. w Madrycie na szczycie NATO decyzja o rozszerzeniu sojuszu na pierwsze kraje postkomunistyczne: Polskę, Węgry i Czechy. Polska stała się członkiem Paktu Północnoatlantyckiego w dniu złożenia instrumentów ratyfikacyjnych, tj. 12 marca 1999 r. Stając się członkiem NATO, Polska weszła w skład systemu zbiorowej obrony zapewniającego najwyższy na świecie standard bezpieczeństwa. Równolegle Polska rozwijała kontakty z UZE, która na mocy traktatu z Maastricht miała się stać „zbrojnym ramieniem” UE. Z chwilą wejścia Polski do NATO nasz kraj uzyskał w UZE status członka stowarzyszonego. W sferze stosunków dwustronnych z krajami zachodnimi podstawowe znaczenie miała regulacja stosunków ze zjednoczonymi Niemcami. Szczególny ich charakter wynikał z doświadczeń historii, sąsiedztwa, mocarstwowej po zjednoczeniu roli Niemiec w Europie i w instytucjach zachodnich, potencjału oraz nowoczesności gospodarki niemieckiej. Traktatowej regulacji wymagała sprawa granic oraz stosunków wzajemnych. W podpisanym w listopadzie 1990 r. traktacie dwustronnym Niemcy uznały nienaruszalność granicy teraz i w przyszłości i wyrzekły się wszelkich roszczeń terytorialnych. Ważne znaczenie dla interesów gospodarczych i bezpieczeństwa Polski miała współpraca z USA. W 1991 r. przyjęto specjalna deklarację polityczną mówiącą o zaangażowaniu USA w sprawę bezpieczeństwa Polski oraz zawarto traktat o stosunkach gospodarczych i handlowych. Polska opowiadała się za amerykańską obecnością w Europie, niezbędną dla bezpieczeństwa, stabilności i wzrostu gospodarczego. Przychylność USA dla spraw polskich uwidoczniła się m. in. w roli Waszyngtonu w podjęciu przez Klub Paryski decyzji o redukcji naszego długu o 50% (USA o 70%). Polska rozszerzała także stosunki z innymi państwami zachodnimi, zarówno dwustronne, jak i w aspekcie polityki europejskiej (m. in. traktaty z Francją, Włochami, Hiszpanią, ratyfikacja konkordatu w 1998 r.). Rozpad systemu państw komunistycznych, a w konsekwencji gruntowna dekompozycja naszego bezpośredniego otoczenia postawiły przed polską polityką zagraniczną szczególnie trudne zadania. Decydujące znaczenie miały tu stosunki z ZSRR, a potem Rosją. Wobec Wschodu polityka polska napotykała wyjątkowe trudności: zmienność i nieprzewidywalność sytuacji oraz postępującą dezintegrację ZSRR, niestabilny układ polityczny. Głównym zadaniem, zwłaszcza w początkowej fazie, było odzyskanie przez Polskę suwerenności, co wymagało przeobrażenia stosunków politycznych, militarnych i gospodarczych, w tym odrzucenia dotychczasowych więzi sojuszniczych i wycofania wojsk sowieckich z Polski. Wśród innych ważnych kwestii były: ochrona polskiej mniejszości rozrzuconej na terenie byłego ZSRR, sprawa zwrotu zagrabionych dóbr kultury oraz tzw. białe plamy w stosunkach polsko – sowieckich. Przebudowy wymagały także stosunki wielostronne w tej części Europy. Oznaczało to przede wszystkim konieczność rozwiązania starych struktur (Układu Warszawskiego i RWPG) będących w przeszłości instrumentem dominacji sowieckiej. Moskwa nie chciała się z nimi łatwo rozstać, ponieważ były one także atrybutem jej mocarstwowej roli. Dzięki ścisłemu współdziałaniu z Węgrami i Czechosłowacją udało się doprowadzić do rozwiązania UW. Nieco bardziej złożoną sprawą była likwidacja RWPG. Kraje Rady znajdowały się wprawdzie w sytuacji narzuconej, jednak daleko idącej współzależności – ponad 2/3 obrotów każdego z nich przypadało na pozostałych członków RWPG. Po rozpadzie ZSRR w stosunkach z będącą jego sukcesorem Rosją udało się doprowadzić do zawarcia w maju 1992 r. traktatu o przyjaznej i dobrosąsiedzkiej współpracy, który reguluje całokształt stosunków dwustronnych, w tym sprawę ostatecznego wycofania wojsk. Szczególne znaczenie w polityce wschodniej mają stosunki z niepodległą Ukrainą (Polska jako pierwsza uznała niepodległość Ukrainy). To właśnie powstanie tego państwa zmieniło korzystnie dla Polski układ geopolityczny w tej części Europy, a zatem wspieranie jego suwerennego bytu leży w polskim interesie. Przełamując historyczne uprzedzenia, Polska stara się rozwijać z Ukrainą szeroką współpracę na wielu płaszczyznach. Jej podstawą jest podpisany w 1992 r. traktat o dobrym sąsiedztwie, przyjaznych stosunkach i współpracy. Dezintegracja więzi istniejących między państwami Europy Środkowej i Wschodniej do 1989 r. postawiła przed nową polityką zagraniczną Polski wymóg odbudowy stosunków z krajami regionu na zmienionych podstawach. Najszybciej doszło do wznowienia dialogu i współpracy z Czecho-Słowacją (potem Czechami i Słowacją) i Węgrami w ramach Grupy Wyszehradzkiej. W polskiej polityce zagranicznej stale rosło znaczenie zagadnień gospodarczych, finansowych i handlowych, aczkolwiek ten proces postępował zbyt wolno w stosunku do potrzeb wewnętrznych. Jednak zaangażowanie polityki zagranicznej było niezbędne do regulacji i rozwiązywania wielu kwestii z zakresu zewnętrznych stosunków ekonomicznych państwa. Najważniejszą z nich było ustanowienie stosunków ze Wspólnotami oraz przełamywanie ich protekcjonistycznej polityki w handlu z Polską. Podobnie było w sprawie redukcji zadłużenia gwarantowanego Polski w krajach zachodnich (redukcja o 50% na mocy porozumienia z tzw. Klubem Paryskim). Zawarto umowę z państwami EFTA o wolnym handlu (1992 r.). W polityce zagranicznej starano się tworzyć klimat sprzyjający inwestycjom zagranicznym w Polsce. Pod koniec lat 90-tych Polska wyszła na pierwsze miejsce pod względem wielkości inwestycji zagranicznych w regionie (w połowie 2000 r. ich łączna wartość osiągnęła niemal 40 mld USD). Niezwykle ważnym aktem dla statusu Polski w międzynarodowych stosunkach gospodarczych oraz naszych szans rozwojowych było przystąpienie w listopadzie 1996 r. do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Organizacja skupia (2000 r.) 29 państw, których gospodarki spełniają standardy finansowe, prawne, inwestycyjne, celne itp. właściwe krajom najwyżej rozwiniętym. Jednym z zadań polityki zagranicznej było umożliwienie obywatelom Polski swobody podróżowania, zgodnie z ideą swobody kontaktów międzyludzkich oraz praktyką istniejącą w Europie Zachodniej. W efekcie usilnych zabiegów dyplomatycznych udało się zawrzeć z wieloma krajami porozumienia o ruchu bezwizowym, a także przywrócić ruch bezwizowy z krajami, z którymi taka praktyka wcześniej istniała. W początkach XXI w. Polska koncentruje się w swej polityce zagranicznej na czterech priorytetach (expose ministra B. Geremka z maja 2000 r.): osiągnięciu członkostwa w UE, umacnianiu bezpieczeństwa państwa, poprawie stosunków ekonomicznych z zagranicą oraz umacnianie stabilności regionalnej i pozycji Polski w Europie Środkowo – Wschodniej.