Wyszukiwarka:
Artykuły > Studia >

Unia Europejska - praca (20 stron)

Wprowadzenie W dniu 31 marca 1999 roku Polska podjęła negocjacje akcesyjne z Unią Europejską. Chciałoby się powiedzieć, że jest to końcowy odcinek drogi, na którą wkroczyliśmy ponad dziesięć lat temu, a która ma nas doprowadzić do realizacji strategicznego celu, jakim jest członkostwo w Unii. Praktyka poprzednich czterech rozszerzeń UE dowodzi, że rozpoczęcie konferencji międzyrządowej, na forum której toczą się rokowania członkowskie, musi zakończyć się traktatem akcesyjnym. Takie jest właśnie podejście naszych partnerów, państw członkowskich UE; nie mają oni wątpliwości, że Polska stanie się członkiem struktur europejskich. Negocjacje natomiast prowadzić będą tak, by osiągnąć optymalny dla siebie układ korzyści i kosztów wynikających z przystąpienia Polski. Zatem termin naszej akcesji pozostaje pochodną takiego rachunku, uwzględniającego również ewolucję procesów integracyjnych wewnątrz ugrupowania oraz sytuację społeczną i ekonomiczną w państwach Unii na przestrzeni kilku najbliższych lat. Tym bardziej istotne stają się dla Polski pytania o to, na jakich warunkach i kiedy osiągniemy członkostwo. Różnica potencjałów między Polską a Unią jest oczywista. Naiwnością byłoby oczekiwać, że nie znajdzie ona odzwierciedlenia w przebiegu i wynikach rokowań. Ponadto, negocjacje akcesyjne mają specyficzny charakter, polegający na określeniu tempa i sekwencji dostosowywania się do reguł organizacji, w której chcielibyśmy uczestniczyć. Czy to oznacza, że Polska nie ma pola manewru? Polscy negocjatorzy wychodzą z założenia, że takowe pole istnieje: Polska jest przecież największym krajem w gronie kandydatów, ważnym dla Unii nie tylko jako szybko rozwijający się rynek zbytu, lecz także jako szczególnie istotny czynnik trwałego zapewnienia stabilności i bezpieczeństwa Europy. „W ciągu kilku najbliższych lat toczyć się będzie gra o wielką stawkę dla polskiej gospodarki, a stół negocjacyjny jest tylko jednym z pól tej gry. Między stołem rokowań a innymi obszarami gry zachodzą jednak oczywiste sprzężenia zwrotne; przebieg i wynik rokowań akcesyjnych dla Polski zależeć będą m.in. od tego, jak wykonamy naszą „pracę domową””. Rozpoczęcie negocjacji Rada Europejska obradująca w Luksemburgu, w grudniu 1997 r. Podjęła historyczną decyzję o rozpoczęciu negocjacji w sprawie kolejnego rozszerzenia Unii. Potwierdziła ona zaproszenie do rozpoczęcia negocjacji z krajami wskazanymi przez Komisję w jej opiniach z lipca 1997r., tj. z Polską, Estonią, Republiką Czeską, Słowenią, Węgrami oraz Cyprem. Jednocześnie Rada Europejska zapowiedziała przystąpienie „do wszechstronnego zanalizowania procesu przeobrażeń w Unii oraz jej polityki, aby móc sprostać wyzwaniom, jakie pojawiły się po roku 2000”. Proces przystępowania nowych członków został rozpoczęty na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych w dniu 30 marca 1998 r. Ustalono wówczas – zgodnie z konkluzjami Rady Europejskiej obradującej w Luksemburgu – jednolite ramy procesu akcesyjnego dla jedenastu państw kandydujących. Obejmują one m.in. takie elementy, jak dialog strukturalny, wzmocniona strategia przedakcesyjna, zasady wykorzystania pomocy w ramach PHARE. Następnego dnia rozpoczęły się w Brukseli oficjalne negocjacje akcesyjne z Polską i pozostałymi pięcioma kandydatami. Minister Spraw Zagranicznych w swym wystąpieniu na otwarcie negocjacji w imieniu władz Polski stwierdził, że „Polska przystępuje do negocjacji z przekonaniem, że członkostwo w Unii Europejskiej jest najkorzystniejszym wyborem z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa, stabilności demokratycznego porządku, utrwalenia podstaw szybkiego i zrównoważonego rozwoju gospodarczego i budowania nowoczesnego społeczeństwa obywatelskiego. (...) Polska w pełni podziela wartości będące fundamentem jedności Unii Europejskiej”. Przypomniał też, że przygotowania Polski do udziału w integracji europejskiej rozpoczęły się równocześnie z początkiem transformacji ustrojowej. Podstawowym celem jest zapewnienie uczestnictwa Polski we wszystkich obszarach integracji, z pełnią obowiązków i praw członkowskich. Polska przyjmie całość acquis communautaire. Jest to dorobek prawny Unii, określający warunki, na których państwa członkowskie uczestniczą w Unii. Obejmuje on wszystkie traktaty założycielskie wraz z późniejszymi modyfikacjami, legislację wtórną wypracowaną w oparciu o postanowienia traktatów, orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości, wspólne deklaracje przyjęte w ramach wspólnej polityki zagranicznej i sprawiedliwości, wspólne działania w ramach polityki spraw zewnętrznych, a także umowy międzynarodowe Wspólnot oraz między państwami członkowskimi WE. Dorobek ten jest w zasadzie „nienegocjowalny”. Rozwiązania przejściowe powinny być środkiem stosowanym selektywnie, a ich wprowadzenie nie powinno zakłócić funkcjonowania rynku wewnętrznego. Bieżący stan negocjacji akcesyjnych Polski z Unią Europejską według obszarów negocjacyjnych 1. SWOBODNY PRZEPŁYW TOWARÓW Gwarancja swobodnego przepływu towarów to pierwszy z czterech filarów jednolitego rynku. Unijny rynek wewnętrzny pozbawiony jest barier celnych, co umożliwia swobodny obrót towarami. Te podlegają również jednakowemu systemowi norm i certyfikatów. Ten obszar negocjacji odnosi się do wszelkiego rodzaju towarów. Polska wystąpiła o okres przejściowy dotyczący jedynie rejestracji leków. 2. SWOBODNY PRZEPŁYW USŁUG Ten rozdział dotyczy swobody świadczenia usług i możliwości zakładania przedsiębiorstw w dowolnych krajach Unii. Dotyczy to usług ubezpieczeniowych, inwestycyjnych czy bankowych, jak również usług w handlu i innych, jak rolnictwo, gastronomia, turystyka itp. Wystąpiliśmy o jeden okres przejściowy dotyczący usług bankowych. Tymczasem problem pojawił się po stronie Unii. Niemcy i Austria wystąpiły o okresy ochronne dla niektórych sektorów jak np. budownictwo. Uzasadniają to dużymi różnicami wynagrodzeń pomiędzy pracownikami niemieckimi a polskimi. 3. SWOBODNY PRZEPŁYW PRACOWNIKÓW Swoboda przepływu pracowników to możliwość nieskrępowanego przemieszczania się w obrębie Wspólnoty i podejmowania pracy w dowolnym kraju. Państwo w którym przebywa dana osoba zobowiązane jest wtedy do zapewnienia jej takich samych warunków jak własnym obywatelom tj.: dostępu do rynku pracy, praw wyborczych, uznawania dyplomów i kwalifikacji itd. Jest to jeden z czterech filarów jednolitego rynku. Do końca 2002r. zobowiązaliśmy się wdrożyć prawo wspólnotowe w tym zakresie. Są jednak dwie kwestie sporne. Jeden z problemów stanowić mogą zdolności finansowe zreformowanych ośrodków zdrowia co do świadczenia usług w zakresie ubezpieczenia. Ta część w wyniku negocjacji może jeszcze ulec zmianie. Drugi problem to okres przejściowy na podejmowanie pracy przez Polaków na terenie Unii. Wprowadzony ma być jednak w łagodnej formie. Każdy kraj określi na ile chce zamknąć swój rynek pracy dla obywateli Europy Wschodniej, przy czym maksymalnie może to być 7 lat, jak zadeklarowały Niemcy lub w ogóle znieść tego typu ograniczenie, jak zapowiada Hiszpania. Na razie jest to kwestią negocjacji. 4. SWOBODNY PRZEPŁYW KAPITAŁU Swobodny przepływ kapitału to ostatni z czterech filarów jednolitego rynku. Odnosi się do przepływu płatności i kapitału drogą elektroniczną przez wewnętrzne granice Unii a także stara się przeciwdziałać procederowi prania brudnych pieniędzy. Obejmuje takie zagadnienia jak: nabywanie nieruchomości przez obywateli Unii, kwestie odnoszące się do inwestycji zagranicznych, prywatyzację czy emisje papierów wartościowych. W tym rozdziale występujemy o okres przejściowy w kwestii dotyczącej nabywania nieruchomości przez cudzoziemców, na okres 18 lat w przypadku ziemi rolnej oraz 5 lat w przypadku zakupu ziemi pod inwestycje. Strona polska uzasadnia tak długi okres różnicami cen ziemi pomiędzy Polską a krajami Unii. Z dużą pewnością stwierdzić możemy, iż okresy przejściowe ulegną zmniejszeniu. Brakuje dostatecznego uzasadnienia z polskiej strony. Okres przejściowy pod inwestycje jest zupełnie niepotrzebny, gdyż mógłby zahamować napływ inwestycji zagranicznych, natomiast ograniczenie zakupu ziemi rolnej może ulec skróceniu. 5. PRAWO SPÓŁEK Rozdział "Prawo spółek" obejmuje zasady prowadzenia spółek, rachunkowość oraz ochronę własności. Unijne przepisy przewidują także pełną jawność dokumentów spółek czego w Polsce się nie praktykuje. Polskie prawo jest w znacznej mierze zgodne z dorobkiem wspólnotowym i nie występujemy o okresy przejściowe. 6. POLITYKA KONKURENCJI Konkurencja jest bodaj najważniejszą zasadą gospodarki rynkowej. Ten rozdział negocjacji odnosi się zarówno do przedsiębiorców jak i do państwa. Celem tej polityki jest zapobieganie praktykom ograniczającym wolną konkurencję, praktykom monopolistycznym i dotowaniu przez państwo przedsiębiorstw, co jest nierównym traktowaniem podmiotów w gospodarce. W odniesieniu do przedsiębiorstw polskie prawo jest w większości zgodne z prawem Wspólnoty. Harmonizacji wymaga jedynie prawo polityki konkurencji w odniesieniu do państwa. Obejmuje to zasady pomocy publicznej, przyspieszanie rozwoju gospodarczego, restrukturyzacje. Nie występujemy w obszarze polityki konkurencji o żadne okresy przejściowe z wyjątkiem kilku, oddzielonych od tego rozdziału spraw. 7. ROLNICTWO Rolnictwo to największy obszar negocjacji a zarazem najbardziej problematyczny. Nie chodzi tu tylko o dopłaty dla polskich rolników ale o wiele skomplikowanych kwestii. Polityka unijna ma (wraz z polityką strukturalną) prowadzić do rozwoju rynku pracy na obszarach wiejskich, kształcenie ludności wiejskiej, poprawę warunków technicznych i wspieranie administracji na terenach wiejskich. Przewidziano na to środki w budżecie, jak i środki zagraniczne z programu SAPARD. Polskie stanowisko dotyczące rolnictwa jest dość skomplikowane. Negocjacje w tym obszarze nie zostały jeszcze otwarte ale już teraz widać, że będą poważne problemy do rozwiązania. Po pierwsze objecie polskich rolników dopłatami bezpośrednimi jakie przewiduje Wspólna Polityka Rolna. Dopłaty musiałyby popłynąć do 27-30% Polaków, bo taki mniej więcej odsetek utrzymuje się całkowicie lub częściowo z rolnictwa. Ciężko będzie znaleźć pieniądze na ten cel w budżecie unijnym. Po drugie - ustalenie limitów produkcyjnych na określone produkty - co zadecyduje o poziomie zatrudnienia w sektorze rolniczym. Jeśli limity będą za małe wiele osób straci pracę. Limity określą też poziom dochodów dla rolników i budżetu państwa. Po trzecie wymogi jakościowe jakie stawia unia swoim rolnikom nie są adekwatne do polskiej rzeczywistości. Wiele gospodarstw czy przedsiębiorstw nie spełnia tych wymogów i ich złagodzenie może być w wielu przypadkach koniecznością. Nie wiadomo jaki będzie wynik negocjacji w obszarze "Rolnictwo". W stanowisku negocjacyjnym zastrzegamy sobie prawo do ewentualnego wprowadzenia okresów ochronnych, utrzymywania wysokich limitów produkcyjnych i zniesienia niektórych wymogów jakościowych. Unia Europejska jeszcze nie zajęła stanowiska w sprawie rolnictwa. 8. RYBOŁÓWSTWO Polityka Unii Europejskiej w zakresie rybołówstwa zapobiec ma nadmiernej eksploatacji żywych zasobów morskich. Ponadto roztacza kontrolę na przetwórstwo i handel produktami morskimi. W odniesieniu do Polski negocjacje obejmują zarządzanie zasobami morskimi oraz pomoc państwa dla niedofinansowanego sektora Nie występujemy o okresy przejściowe. 9. POLITYKA TRANSPORTOWA Na ten obszar negocjacji składa się wiele tematów. Dotyczy on transportu kolejowego, lotniczego, drogowego, morskiego, kombinowanego, żeglugi śródlądowej oraz pomocy państwa dla całego sektora transportowego. Strona polska występuje o okresy przejściowe dotyczące: transportu lotniczego, drogowego (konieczność modernizacji dróg) i zamknięcia sektora kolejowego dla konkurencji, co umożliwi dalszą restrukturyzację PKP. 10. PODATKI Dotyczy podatku VAT i akcyzy oraz podatków bezpośrednich. Określanie wysokości podatków nie należy do Komisji Europejskiej ale do państw członkowskich. Unia jedynie ustala stawki minimalne. Służyć ma to ujednolicaniu rynku i wyrównywaniu zasad konkurencji. W Polskich warunkach konieczne są okresy przejściowe dotyczące stawek minimalnych na: usługi gastronomiczne (7% VAT zamiast 22%), książki i czasopisma specjalistyczne (0% VAT zamiast 7%), niższy podatek akcyzowy na paliwa ekologiczne. 11. UNIA GOSPODARCZA I WALUTOWA Na obszar negocjacyjny "Unia Gospodarcza i Walutowa" składają się kwestie dotyczące: polityki fiskalnej państwa, koordynacji polityki gospodarczej i współpracy z MFW, WTO i Europejskim Bankiem Centralnym oraz polityki walutowej w przyszłości mającej doprowadzić do uczestnictwa, bądź rezygnacji z niego, w strefie euro. Ostateczne decyzje zapadną po uzyskaniu przez Polskę członkostwa w Unii Europejskiej. Nie występujemy o okresy przejściowe w tym dziale. 12. STATYSTYKA Prowadzenie statystyk w Unii Europejskiej opiera się na metodach Eurostatu. Chodzi tu o zasady gromadzenia danych, metody badania itp., które są zresztą bardzo podobne do polskich. Wynika to ze współpracy między Eurostatem a GUS i polskimi urzędami centralnymi sięgającej 1991r. Polskie zasady prowadzenia badań statystycznych są zbieżne z unijnymi i w związku z tym nie występowaliśmy tutaj o okresy przejściowe. 13. POLIYKA SPOŁECZNA I ZATRUDNIENIE Ten dział negocjacji jest wyjątkowo obszerny i dotyczy zarówno prawa pracy, polityki zatrudnienia, warunków jakie spełniać musi zatrudniający, higieny i bezpieczeństwa pracy itp. jak i spraw społecznych: walki z dyskryminacją, rasizmem, ksenofobią, ochrony osób niepełnosprawnych. Polska prosiła o jeden okres przejściowy dotyczący warunków bezpieczeństwa jakie musza spełniać maszyny w przedsiębiorstwach. Rozdział "Polityka społeczna i zatrudnienie" został już zamknięty. Obecnie Polska korzysta z pomocy przedakcesyjnej a po przystąpieniu do Wspólnoty będzie ubiegać się o pomoc z Europejskiego Funduszu Socjalnego, która osiągnąć może w latach 2003 - 2006 nawet 3,2 do 6,5 mld. euro. Fundusze te powinny być przeznaczane na szkolenia, przekwalfikowania czy doradztwo dla bezrobotnych (tych zarejestrowanych), tymczasem w Polsce występuje znaczący odsetek ukrytych bezrobotnych, głównie na wsiach. 14. ENERGETYKA Prawo energetyczne zakłada pełną liberalizację sektora energetycznego i funkcjonowanie w warunkach pełnej konkurencji ze strony zakładów unijnych. W tym obszarze nie mamy zaległości. Harmonizacja prawa jest łatwiejsza a w niektórych obszarach prawa energetycznego nawet niepotrzebna z uwagi na fakt, iż było ono przygotowywane po złożeniu wniosku o członkostwo w Unii i pod uwagę brano późniejszą konieczność dostosowania. Rynek energetyczny w Polsce jest jednak w powijakach w porównaniu z rynkiem zachodnim i nie jest gotowy do otwartej konkurencji na rynku gazu. W związku z tym Polska wystąpiła o okres przejściowy na restrukturyzację i prywatyzacje sektora gazowego lecz strona unijna odmówiła. Wystąpiliśmy także o więcej czasu na stworzenie i utrzymywanie obowiązkowych, 90-dniowych strategicznych rezerw paliw płynnych. Musimy tego dokonać do 1 stycznia 2009 roku. 15. POLITYKA PRZEMYSŁOWA Unijna polityka przemysłowa polega na zwiększaniu konkurencji między przedsiębiorstwami i jak największej liberalizacji rynku. Unia zmierza do zwiększenia znaczenia europejskiego przemysłu szczególnie względem Stanów Zjednoczonych i Japonii. Przepisy zawierają ogólne dyrektywy co do kierunków rozwoju określonych gałęzi przemysłu. Polska nie występuje o okresy przejściowe. 16. MAŁE I ŚREDNIE PRZEDSIĘBIORSTWA Przyjęcie przez Polskę prawa odnoszącego się do małych i średnich przedsiębiorstw ma zapewnić im jednakowe warunki co firmom zachodnim w korzystaniu z jednolitego rynku. Oznacza to łatwiejszy dostęp do europejskiego konsumenta, brak certyfikatów i zezwoleń ale jednocześnie konieczność spełnienia unijnych norm higieny i bezpieczeństwa eksportowanych produktów. Nie występujemy w tym rozdziale o okresy przejściowe. 17. NAUKA I BADANIA Polityka Unii w tym zakresie ma wspierać rozwój technologiczny - a co za tym idzie - gospodarczy państwa. Unia wspiera finansowo badania nad nowoczesnymi technologiami, pomaga w prowadzeniu wspólnych badań, wspiera współpracę między ośrodkami badawczymi, uniwersyteckimi i przedsiębiorstwami. Polski sektor naukowy jest w fatalnym stanie, więc przystąpienie do programów unijnych może być dla niego lekarstwem. W związku z tym nie zgłaszamy żadnych okresów przejściowych. 18. EDUKACJA I SZKOLENIA Polityka Unii w tym zakresie prowadzić ma do podnoszenia jakości kształcenia, upowszechniania języków, przewiduje wymianę młodzieży, wychowawców a także doprowadzenie do międzynarodowej akceptacji dyplomów. Częścią unijnej polityki edukacji i kształcenia są programy wspólnotowe: Młodzież (program wymiany uczniów, studentów, pedagogów posiada także własny wolontariat wysyłający młodzież do różnych zadań na terenie UE), Sokrates (promuje współpracę między ośrodkami akademickimi w całej Europie) oraz Leonardo (wspiera jakość kształcenia zawodowego i języków obcych). To stanowisko negocjacyjne jest dla Polski jasne i nie zgłaszamy żadnych okresów przejściowych. Pewne problemy negocjacyjne w tym rozdziale sprawiła konieczność wzajemnego uznawania dyplomów. Ta kwestia negocjacyjna przesunięta została do rozdziału "Swobodny przepływ osób". Jednakże Polska już teraz aktywnie współdziała w zakresie edukacji i kształcenia z Unią Europejską. Bierzemy udział we wszystkich trzech programach. 19. TELEKOMUNIKACJA I TECHNOLOGIE INFORMACYJNE Celem wspólnotowej polityki w tym zakresie jest stworzenie europejskiej sieci telekomunikacyjnej, co wymaga ujednolicenia standardów świadczenia usług zarówno telekomunikacyjnych jak i np. pocztowych. Unia chce doprowadzić do pełnej liberalizacji rynku, otwarcia się na konkurencję, wprowadzenia przejrzystych zasad koncesjonowania, przestrzegania zasad "otwartej sieci", czyli równego dostępu podmiotów świadczących usługi do infrastruktury. Te zasady mają w przyszłości doprowadzić do wykształcenia się społeczeństwa informacyjnego. Polskie stanowisko w tym obszarze nie przewiduje okresów przejściowych. Rozdział został tymczasowo zamknięty. W chwili zamykania rozdziału dotyczącego telekomunikacji, rząd zobowiązał się do przełamania monopolu Telekomunikacji Polskiej. 1 lipca 2001r. do rynku mieli zostać dopuszczeni niezależni operatorzy. Tak się nie stało. Do konkurencji przystąpił tylko jeden operator, który Polska nie występuje o okresy przejściowe. jest dyskryminowany przez TP S.A. Na porządku dziennym jest łamanie zasad "otwartej sieci". Pomimo deklaracji, konkurencja na rynku telekomunikacyjnym nie istnieje a droższe opłaty za połączenia na świecie ma tylko Japonia. Jeszcze nie było precedensu ponownego otwarcia któregoś z rozdziałów negocjacji lecz taki scenariusz co do Polski jest wielce prawdopodobny, o ile rząd nie zmieni swojej polityki wobec monopolu telekomunikacyjnego a TP S.A. nie zostanie sprywatyzowana. 20. KULTURA I POLITYKA AUDIOWIZUALNA Polityka wspólnotowa w tej dziedzinie ma wspierać rozwój kultury w państwach członkowskich przy zachowaniu różnorodności narodowej. Taka polityka otwiera możliwości wśród polskich twórców na uzyskanie wsparcia finansowego w ramach programów kulturalnych. Polska w pełni akceptuje ustawodawstwo unijne w zakresie kultury i polityki audiowizualnej i do końca 2002r. zobowiązuje się wprowadzić je w życie. 21. POLITYKA REGIONALNA Unia Europejska nie narzuca własnych rozwiązań w tym zakresie. Sposób wdrażania ustawodawstwa w zakresie polityki regionalnej należy raczej do państw członkowskich. Polska póki co powinna starać się jak najlepiej wykorzystać środki z funduszy pomocowych, które w ramach "Polityki regionalnej" zostaną przeznaczone między innymi na: poprawę konkurencyjności gospodarki rozwój ochrony środowiska regionów modernizacja, rozbudowa dróg i kolei przeciwdziałanie bezrobociu przeciwdziałanie marginalizacji obszarów wiejskich Polityka regionalna w pierwszej kolejności dotyczy słabo rozwiniętych obszarów kraju. Do końca 2001r. powstać ma Narodowy Plan Rozwoju przygotowany wspólnie przez pięć resortów (Ministerstwo Gospodarki, Rolnictwa, Pracy, Transportu i Gospodarki Morskiej oraz Ochrony Środowiska). Trudne zadanie jak na rok wyborczy. Polityka regionalna to obok rolnictwa, swobody przepływu osób czy zakupu ziemi najtrudniejszy obszar negocjacji. Nie ze strony Polski jednak, a ze strony Wspólnoty. W oficjalnym stanowisku zobowiązaliśmy się wdrożyć prawo w zakresie polityki regionalnej ale liczymy na pełne objęcie po przystąpieniu do Unii funduszami strukturalnymi a te są ograniczone. Korzystają z nich już Hiszpania, Portugalia, Włochy. Nie domagamy się okresów przejściowych w tym obszarze. Planuje się zakończyć negocjacje w zakresie polityki regionalnej obecnie, podczas prezydencji belgijskiej lub na początku 2002 roku, podczas przewodnictwa Hiszpanii, czyli kraju, który w największym stopniu korzysta z unijnych funduszy strukturalnych. 22. OCHRONA ŚRODOWISKA Ten rozdział dotyczy inwestycji ekologicznych, ochrony wód, lasów, gospodarowania odpadami. W związku z koniecznością spełnienia unijnych wymogów z zakresu ochrony środowiska potrzebne są znaczne fundusze. Ubiegamy się o okresy przejściowe na poprawę jakości wód, konieczność ograniczenia emisji zanieczyszczeń przemysłowych, inwestycje polepszające gospodarowanie odpadami. Ostateczna liczba okresów przejściowych, o jakie będzie ubiegać się Polska, nie jest jasna. Będzie ona zależeć od ilości inwestycji z zakresu ochrony środowiska, jakie uda się przeprowadzić do końca 2002r. 23. OCHRONA KONSUMENTA I ZDROWIA Celem polityki ochrony konsumenta jest zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego, wspieranie konkurencji, na której korzysta konsument, wzmocnienie jego pozycji w warunkach jednolitego rynku. Ten dział zawiera także programy wspólnotowe dotyczące ochrony zdrowia takie jak: profilaktyka, zapobieganie chorobom zakaźnym, walka z AIDS. W tym obszarze Polska nie występuje o okresy przejściowe i zobowiązuje się w pełni zharmonizować prawo do końca 2002 roku. 24. WSPÓLNA POLITYKA ZAGRANICZNA I BEZPIECZEŃSTWA "Wspólną politykę zagraniczną i bezpieczeństwa" powołał do życia traktat o Unii Europejskiej. Służyć ma ona poprawie bezpieczeństwa zewnętrznego krajów "15", integracji politycznej i militarnej a polega na wzajemnej wymianie informacji, konsultacjach i koordynacji działań. Stanowisko Polski w tym obszarze jest jasne. Jesteśmy gotowi uczestniczyć w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa po uzyskaniu statusu członka Wspólnoty. 25. UNIA CELNA Bez unii celnej nie było by jednolitego rynku. Rozdział ten przewiduje zapewnienie przez Polskę pełnej kontroli na zewnętrznych granicach celnych, czyli na wschodzie i północy. Nie możemy zapominać że będzie to najdłuższa granica zewnętrzna w historii Wspólnoty. W ramach unii celnej kontakty handlowe wewnątrz Unii pozbawione są barier celnych. Mogą one natomiast obowiązywać w kontaktach z państwami z poza układu. Polska nie występuje o okresy przejściowe w tym dziale. 26. STOSUNKI ZEWNĘTRZNE Rozdział stosunki zewnętrzne dotyczy umów członków Unii Europejskiej z państwami trzecimi. Tym samym wszelkie umowy będą musiały być renegocjowane kiedy Polska stanie się członkiem Wspólnoty. W tym obszarze negocjacji znajdują się zagadnienia wielostronne i dwustronne, takie jak umowy handlowe, sankcje, porozumienia o ruchu bezwizowym itp. Ten rozdział jest jednym z najmniej problematycznych, więc nie występowaliśmy tutaj o żadne okresy przejściowe. Polskie prawo w dziedzinie stosunków zewnętrznych nie jest doskonałe i uzupełnienie go dorobkiem prawnym wspólnoty może oznaczać wprowadzenie skutecznych blokad antydumpingowych i ochronę polskiego rynku przed towarami pochodzącymi z państw trzecich. 27. WSPÓŁDZIAŁANIE W ZAKRESIE WYMIARU SPRAWIEDLIWOŚCI I SPRAW WEWNĘTRZNYCH Rozdział 27 przewiduje współpracę międzynarodową policji i innych służb w zwalczaniu przestępczości zorganizowanej, terroryzmu, przestępstw gospodarczych, ścieżek przerzutu narkotyków itp. Polskie prawo w tej kwestii jest zgodne z unijnym i nie wymaga od nas ubiegania się o okresy przejściowe. 28. KONTROLA FINANSOWA Do zadań polityki kontroli finansowej należy ochrona interesu finansowego państw członkowskich i samej Unii Europejskiej. Jest to bardzo ważny dział negocjacji, który ma za zadanie potwierdzić, bądź nie, zdolność kraju do ograniczenia nielegalnego wypływu pieniędzy z budżetu. Dostosowanie prawa w tej kwestii jest jednym z głównych obowiązków Polski. Dokładne stosowanie się do unijnych dyrektyw w tej dziedzinie stworzy skuteczny aparat kontroli finansowej, zarówno ze strony polskiej, jak i Unii. Nie występujemy o okresy przejściowe. 29. FINANSE I BUDŻET Ten rozdział negocjacji dotyczy budżetu Unii oraz środków własnych i finansowania instytucji pozabudżetowych (Europejski Bank Centralny, Europejski Bank Inwestycyjny, Europejski Fundusz Rozwoju). Budżet Unii Europejskiej opiera się na składkach państw członkowskich, których wysokość określona jest zdolnościami gospodarczymi kraju. Występujemy o okres przejściowy dotyczący wielkości wpłat do budżetu. W pierwszym roku członkostwa wysokość składki wynosiła by 10% sumy docelowej. Przez następne 4 lata wzrastałaby o 20%, by w ostatnim roku osiągnąć 90% sumy docelowej. Tytułem podsumowania ... OBSZAR NEGOCJACJI TYMCZASOWO ZAMKNIĘTY 1. Swobodny przepływ towarów Tak 2. Swobodny przepływ usług Tak 3. Swobodny przepływ pracowników Nie 4. Swobodny przepływ kapitału Nie 5. Prawo spółek Nie 6. Polityka konkurencji Tak 7. Rolnictwo Nie 8. Rybołówstwo Nie 9. Polityka transportowa Nie 10. Podatki Nie 11. Unia Gospodarcza i Walutowa Tak 12. Statystyka Tak 13. Polityka społeczna i zatrudnienie Tak 14. Energetyka Tak 15. Polityka przemysłowa Tak 16. Małe i średnie przedsiębiorstwa Tak 17. Nauka i badania Tak 18. Edukacja i szkolenia Tak 19. Telekomunikacja i technologie informacyjne Tak 20. Kultura i polityka audiowizualna Tak 21. Polityka regionalna i strukturalna Nie 22. Ochrona środowiska Nie 23. Ochrona konsumenta i zdrowia Tak 24. Wspólna polityka zagraniczna i bezpieczeństwa Nie 25. Unia celna Tak 26. Stosunki zewnętrzne Tak 27. Współdziałanie w zakresie wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych Nie 28. Kontrola finansowa Tak 29. Finanse i budżet Nie Główne obszary problemowe... Sporna kwestia rolnictwa Stanowisko UE dotyczące objęcia polskiej gospodarki żywnościowej wspólną polityką rolną zostało jak dotychczas najpełniej przedstawione w dokumencie Komisji Europejskiej „Agenda 2000”. Wynika z niego, że w tej kwestii UE zamierza zastosować odmienny sposób postępowania niż w procesie integrowania innych dziedzin gospodarki. Jest to również sposób odbiegający od ogólnych, wstępnych rokowań. W „Agendzie 2000” Komisja nie precyzuje jak długi jej zdaniem powinien być okres przejściowy w gospodarce żywnościowej. Pośrednio odpowiedź na to pytanie wynika z projektu budżetu UE na lata 2000 –2006. Przewidziane w nim środki na finansowanie wspólnej polityki rolnej w nowych państwach członkowskich są znikome nawet w roku 2006 (1,4 mld euro dla nowych członków, a 47,9 mld euro dla obecnych). Okres przejściowy powinien zatem trwać według Komisji najmniej do końca przyszłego okresu budżetowego, przy czym powinien obejmować praktycznie całą gospodarkę żywnościową. Integracja gospodarek żywnościowych nowych członków, również przyjętych „w pierwszej kolejności”, zostałaby wówczas przesunięta poza rok 2006 i trudno się spodziewać, że zostałaby zakończona przed 2010 rokiem. Okres przejściowy trwałby najprawdopodobniej nie mniej niż 10 lat. Widać więc, że stanowisko Unii Europejskiej i najbardziej prawdopodobne, bo jeszcze oficjalnie nie zaprezentowane stanowisko Polski są przeciwstawne, Polska w oficjalnym stanowisku negocjacyjnym będzie zapewne proponowała objęcie polskiej gospodarki żywnościowej wszystkimi przepisami wspólnej polityki rolnej w momencie członkostwa, UE natomiast wprowadzenie do umowy o członkostwie wprowadzenie postanowienia o długim okresie przejściowym. Przyjęcie stanowiska UE oznaczałoby, że integracja polskiej gospodarki z gospodarką UE po uzyskaniu członkostwa następowałaby w sposób asymetryczny. Pozarolnicze działy produkcji materialnej już po wprowadzeniu w życie wszystkich przepisów Układu Europejskiego, zatem najprawdopodobniej jeszcze przed wynegocjowaniem układu o członkostwie, będą tworzyć z państwami UE tworzyć strefę wolnego handlu. Daleko będzie wówczas posunięta liberalizacja przepływów kapitałowych oraz sfery usług, w tym także finansowych. Natomiast pozostawienie Polski poza wspólną polityką rolną w momencie członkostwa i przesunięcie integracji poza rok 2006 spowodowałoby, że siła powiązań integracyjnych w sferze gospodarki żywnościowej najprawdopodobniej dopiero po 2010 roku osiągnęłaby poziom charakterystyczny dla strefy wolnego handlu. Miałoby to zdecydowanie niekorzystny wpływ na możliwości rozwojowe polskiego sektora rolniczego, oznaczałoby to, że: polskie artykuły rolno-spożywcze nadal miałyby ograniczony dostęp do rynków innych państw członkowskich rolnicy polscy nie otrzymywaliby bezpośrednich opłat wyrównawczych polscy eksporterzy artykułów rolno-spożywczych nie otrzymywaliby subwencji eksportowych lub otrzymywaliby je w niższej wysokości niż eksporterzy państw członkowskich. Jest to oczywisty brak warunków wolnej konkurencji w sferze gospodarki żywnościowej. Pozycja polskich rolników pozbawionych bezpośrednich opłat wyrównawczych byłaby znacznie słabsza niż innych państw członkowskich. Propozycja takiego rozwiązania jest uzasadniona w „Agendzie 2000” argumentem, że dopłaty wyrównawcze nie należą się polskim rolnikom ponieważ ceny otrzymywane przez nich obecnie są znacznie niższe niż ceny otrzymywane przez rolników w obecnych państwach członkowskich UE. Zresztą również niższe ceny w okresie poprzedzającym członkostwo nie usprawiedliwiałyby odmiennego traktowania rolników polskich. W momencie członkostwa nasz sektor rolniczy wchodzi bowiem w system cenowo-kosztowy UE, powodujący, że warunki produkcji rolniczej w Polsce stają się bardzo podobne do warunków w innych państwach UE. Pozbawienie polskich rolników bezpośrednich dopłat wyrównawczych może po prostu oznaczać nieopłacalność produkcji rolnej, z wszystkimi konsekwencjami, aż po rezygnację z rolnictwa włącznie. Zagadnienie bezpieczeństwa po zamachach terrorystycznych w USA Szczelność wschodniej granicy Polski to warunek członkostwa w Unii Europejskiej. Możliwe, że po atakach na USA będzie nam trudniej wejść do UE. Holandia i Francja zaostrzyły warunki zakończenia negocjacji Polski z UE w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych. Warunkiem zamknięcia rokowań musi być maksymalna pewność szczelności naszej wschodniej granicy - obecnie – tuż po atakach terrorystycznych dotąd niezidentyfikowanych sprawców na Stany Zjednoczone - ma to szczególne znaczenie. Zapewnienia komisarza ds. rozszerzenia Güntera Verheugena, że wydarzenia w USA mogą przyspieszyć poszerzanie Unii, przyjmowane są w Brukseli sceptycznie. Większość dyplomatów przyznaje, że zwiększona po zamachach w USA wrażliwość społeczeństw UE na punkcie bezpieczeństwa może wpłynąć na zaostrzenie warunków członkostwa. Unia zamierza przeprowadzić z Polską i innymi kandydatami konsultacje na szczeblu ministerialnym na temat terroryzmu. W październiku Piętnastka chce zorganizować operację na granicy Polski z obwodem kaliningradzkim, Białorusią i Ukrainą. Sprawdzany ma być przede wszystkim przekaz informacji o nielegalnym przekraczaniu granicy, przemycie imigrantów oraz handlu żywym towarem. Na przykład jeśli ktoś przekroczy granicę z fałszywym paszportem, Unia będzie badać czy polska Straż Graniczna zorientuje się i czy prześle informacje tam, gdzie trzeba. Rada UE ma przyjąć dokument, określający, co Polska musi zrobić, aby poprawić bezpieczeństwo i szczelność granicy wschodniej, zanim zostanie przyjęta do Unii, a co - by jak najszybciej po jej wejściu zniesiono kontrolę na granicy polsko-niemieckiej. Punktem wyjścia jest założenie, że członkostwo w Unii nie oznacza zniesienia kontroli na granicach wewnętrznych. Czyli Polacy, mając już w kieszeni bordowy paszport UE, nadal będą okazywać go na granicy z Niemcami. Oto czołówka gonitwy po lipcowej sesji negocjacyjnej: Cypr - 23 rozdziały zamknięte, Węgry 22, Słowenia 21, Słowacja 19 i tak dalej. Polska dotychczas zamknęła 17 rozdziałów, czyli tyle samo co Malta. Pocieszeniem napawa fakt, iż są gorsi od nas: Łotwa (16) - która nie brała udziału w ostatniej sesji - Bułgaria (11) i Rumunia (8). W tym momencie coś aż się prosi o zadanie pytania: co dalej? Do końca roku Unii przewodniczy Belgia. Rozszerzenie nie jest dla niej głównym priorytetem. Właściwie znajduje się na szarym końcu. Czy oznacza to, że kandydaci na tym stracą? Pomimo to w swym oficjalnym stanowisku Belgowie twierdzą, że "przyspieszenie jest nie tylko w interesie Polski, ale i w interesie Unii". Powtórzyli, że "zamykane rozdziały (negocjacji) to nie wszystko, ale jednak trzeba zamykać, bo inaczej się nie kończy negocjacji". Zgodnie z deklaracjami Belgii "jeżeli by się utrzymało opóźnienie z Polską, to jest to także niewygodne dla Unii. Dlatego że wtedy trzeba by, żeby inni czekali, co naturalnie spowoduje problemy”, albo pociągnie za sobą wycofanie Polski z pierwszej grupy, czego Belgowie, zarzekając się oficjalnie, absolutnie nie chcą, bo byłoby to fiasko polityczne dla nich także. Dla Szwecji natomiast był to pierwszy punkt założeń - doprowadzić do przyspieszenia rozmów z państwami członkowskimi, i o ile jednym się to udało, to my zamknęliśmy do lipca 2001r. jedynie 3 rozdziały (swobodny przepływ towarów, unia celna, polityka społeczna i zatrudnienie). Jak zawsze byli i gorsi negocjatorzy. Bułgaria zamknęła 2 rozdziały a Rumunia tylko jeden. Najwyraźniej jednak, cisza wokół stołu negocjacyjnego i słowa nie rzucane na wiatr sprzyjają postępom: "W ostatnich tygodniach i miesiącach dokonaliśmy w rozmowach z Polską ogromnego postępu. Mogliśmy - na poziomie technicznym - omówić szereg działów, co pomoże nam znaleźć rozwiązania i zakończyć rokowania w wielu z nich." - mówił przedstawiciel Komisji Europejskiej ds. negocjacji Eneko Landaburu. Na ostatniej, trzynastej, sesji negocjacyjnej zamknęliśmy tymczasowo jeden rozdział - energię, zaś negocjatorzy obu stron mówią o zaawansowanych rozmowach dotyczących rybołówstwa, a zarazem możliwości jego zamknięcia jeszcze w tym roku. Główny negocjator ze strony polskiej – Jan Kułakowski kilkakrotnie zastrzegał, że nie będzie prognozował, ile działów negocjacji uda się zamknąć w tym półroczu. Z jego wypowiedzi wynikało, że ma nadzieję na zakończenie rozmów do końca roku 2001 w 4-5 działach. Dotyczy to ochrony środowiska, prawa spółek, podatków, transportu i wspomnianego wyżej rybołówstwa. Dobrze by się stało. Jednak i tak w najtrudniejszych kwestiach: ochrona środowiska, wymagająca ogromnych nakładów finansowych i rolnictwo, negocjacje jeszcze się nawet nie rozpoczęły a rozmowy zapowiedziano dopiero na najbliższe miesiące. W okresie prezydencji szwedzkiej pojawiły się wątpliwości w kwestii swobodnego przepływu osób. Kraje najbardziej narażone na turystykę zarobkową ze wschodu, czyli Niemcy i Austria, chcą ochraniać własny rynek pracy. Tym bardziej nie można się dziwić nastrojom niemieckim skoro we wschodnich landach bezrobocie sięga gdzie nie gdzie 19%. Okres przejściowy miał by trwać maksymalnie siedem lat, jednak ostateczna decyzja należy do państw zainteresowanych takim rozwiązaniem. Mogą go do woli skracać lub w ogóle nie wprowadzać w życie. Tą sprawą wyjątkowo zainteresowały się media i pojawiło się wiele spekulacji. Wiedeński "Die Presse" pisze wprost, że Polska chce takie sprawy jak subwencje dla rolnictwa czy 18 - letni okres przejściowy na zakup ziemi przeciągnąć do 2003 roku i "przehandlować" w zamian za swobodę dostępu do rynków pracy. Co ciekawe, przedstawiciele Federalnego Związku Handlu Hurtowego i Detalicznego, czyli sami niemieccy pracodawcy, nie zgadzają się z opiniami niemieckiego rządu. Protestują natomiast związki zawodowe. Jak dotychczas, pełną gotowość otwarcia swoich rynków pracy wyraziły oficjalnie Holandia, Dania, Szwecja, Portugalia i Irlandia. Nieoficjalnie zaś, Włosi i Hiszpania. Dyplomaci europejscy twierdzą, że belgijska prezydencja przyniesie zaawansowanie rozmów w dziedzinach najtrudniejszych, czyli takich jak wspomniane już wyżej rolnictwo, polityka regionalna oraz finanse i budżet, a zarazem mglistą szansę zamknięcia tych rozdziałów na początku prezydencji hiszpańskiej. Jeśli w wyniku wyborów parlamentarnych 23 września powstanie w Polsce stabilna większość parlamentarna i silny rząd, "Polska straci wymówkę, że nie może sobie pozwolić na kompromisy w pewnych drażliwych sprawach" (obstawanie obecnego rządu przy 18-letnim okresie ochronnym w sprzedaży ziemi rolniczej cudzoziemcom i odrzucanie przezeń wszelkich restrykcji w dostępie Polaków do unijnego rynku pracy). Myślenie o tym jak będzie naprawdę, przypomina trochę wróżenie z fusów. Podsumowanie Generalnie trudno jest precyzyjnie określić stan już osiągniętego zaawansowania realnej integracji Polski z Unią Europejską (z wyjątkiem wymiany handlowej i przepływu kapitałów). Nie ma do tego odpowiednich danych statystycznych. Ponadto, integracja dokonuje się równolegle w bardzo wielu płaszczyznach i odrębnej analizy wymagałoby pokazanie tych wszystkich współzależności. Z całą pewnością można powiedzieć, że stowarzyszenie realizowane w oparciu o Układ Europejski stało się ważnym instrumentem wspomagającym proces transformacji i wyznaczającym podstawowe kierunki polityki ekonomicznej, a także przyspieszającym porządkowanie prawa, zwłaszcza gospodarczego i dostosowanie go do reguł działania gospodarki rynkowej. W tej mierze Układ pełnił rolę swego rodzaju drogowskazu, wskazującego kierunki pożądanych zmian systemowych, a jednocześnie „strażnika zmian”, zakreślającego obszar dopuszczalnych zmian w bieżącej polityce ekonomicznej. Stał się też czynnikiem zwiększającym wiarygodność Polski na arenie międzynarodowej. W efekcie realizacji Układu nastąpiło wydatne zacieśnienie wielorakich więzi łączących Polskę z Unią Europejską (gospodarczych, politycznych, kapitałowych, itp.). Zauważamy również wiele przeciwieństw na naszej długiej drodze integracji z Unią Europejską. Szczególnie jest to widoczne w kwestii przyjmowania prawa wspólnotowego, co wynika nie tyle z jego ogromnego zakresu (szacuje się, że to prawo obejmuje prawie 60 tysięcy aktów prawnych zapisanych na około 160 tysiącach stron tekstu), ale również z faktu, że integracja UE jest w procesie ciągłego rozwoju i acquis zmienia się. Każdego roku pojawiają się nowe, wspólne ustalenia, które zmieniają i uzupełniają dotąd obowiązujące zasady jej działania. Harmonogram dostosowań np. przepisów o ochronie środowiska, ustalony np. w pierwszej fazie negocjacji, może wymagać uzupełnień i modyfikacji w końcowej fazie. Stwarza to oczywiście dodatkowe wyzwania i trudności przed negocjatorami. Im dłuższe negocjacje, tym większe prawdopodobieństwo zmian przepisów wspólnych i potrzeba dostosowania się do „ruchomego celu”. Oznacza to, że w momencie przystępowania do Unii kraj kandydujący znajdzie się w sytuacji, której wcześnie nie można określić (warunków przystępowania nie można wcześniej przewidzieć). Negocjacje komplikuje dodatkowo kilka innych okoliczności. Nie występowały one podczas poprzednich rozszerzeń Unii. Główną jest niewątpliwie równoczesna do rozszerzenia budowa Unii Gospodarczej i Walutowej. Nakłada to dodatkowe trudności na negocjatorów po obu stronach i wymaga dobrej ich woli. Drugą taką okolicznością jest, że skala zobowiązań które muszą przyjąć obecni kandydaci jest większa niż kiedykolwiek przedtem. Niemniej jednak wierzymy, że Polska podoła stawianym przed nią wyzwaniom i stanie się pełnoprawnym członkiem struktur europejskich. ANEKS nr 1 Struktura procedury negocjacji akcesyjnych Etapy procedury negocjacyjnej I ETAP - Jest to tzw. screening, czyli przegląd prawodawstwa polskiego pod względem zgodności z dorobkiem prawnym Wspólnot Europejskich i jest przeprowadzany w 29 spośród 31 działów negocjacyjnych (pozostałe dwa działy - "Instytucje" oraz "Inne" nie podlegają pod screening). Screening dzieli się na wielostronny i dwustronny: sesja wielostronna odbywa się z udziałem wszystkich państw kandydujących. Zostają im zaprezentowane poszczególne akty prawny we wszystkich dziedzinach. Screening dwustronny toczy się bezpośrednio między kandydatem a UE, kiedy to obie strony przyglądają się bliżej specyficznym zagadnieniom i problemom. II ETAP - jest to opracowanie stanowisk negocjacyjnych i odbywa się w Polsce według następującej procedury: 1. przygotowanie projektów stanowisk negocjacyjnych przez Podzespoły Zadaniowe Międzyresortowego Zespoły ds. Przygotowanie Negocjacji Akcesyjnych z UE 2. Przyjęcie projektów stanowisk negocjacyjnych przez Zespół Negocjacyjny pod przewodnictwem Głównego Negocjatora. 3. Podzespoły Zadaniowe 32 i 34 opiniują projekty pod względem skutków społeczno-ekonomicznych zobowiązań budżetowych 4. Zespół Negocjacyjny przedstawia projekty stanowisk negocjacyjnych Komitetowi Integracji Europejskiej. 5. Komitet Integracji Europejskiej rekomenduje przyjęcie stanowiska negocjacyjnego Rządowi. 6. Rząd przyjmuje stanowiska negocjacyjne. 7. Stanowisko jest przekazywane na ręce stałego przedstawiciela państwa członkowskiego sprawującego Prezydencję. Procedura w Unii Europejskiej: 1. TFAN (Task Force for Accesion Negotiations) w imieniu Komisji Europejskiej przygotowuje w porozumieniu z odpowiednią Dyrekcją Generalną Komisji stanowisko negocjacyjne UE. 2. Projekt trafia pod obrady Grupy ds. Rozszerzenia Rady UE i jest akceptowany na posiedzeniu COREPER-u lub na szczeblu odpowiednich ministrów państw UE jeśli zajdzie taka potrzeba. 3. Przyjęte stanowisko zostaje przekazane stronie kandydującej na posiedzeniu Międzyrządowej Konferencji Akcesyjnej. Wtedy dany dział uważany jest za otwarty. III ETAP - same negocjacje, prowadzone ze strony polskiej przez Zespół Negocjacyjny, a ze strony unijnej Rada UE reprezentowana przez państwo aktualnie pełniące Prezydencję w UE (ministrowie lub ambasadorowie na Międzyrządowej Konferencji Akcesyjnej). Proces negocjacji ze strony UE jest koordynowany dla zachowania spójności stanowisk poszczególnych państw i jednolitości mechanizmu działania w tym zakresie Rady, Komisji, Sekretariatu Rady i Prezydencji przez TFAN - Zespół Zadaniowy ds. Negocjacji Akcesyjnych Komisji Europejskiej. Negocjacje odbywają się na drodze spotkań wyjaśniających i pisemnej wymiany informacji, aż do całkowitego osiągnięcia porozumienia i tymczasowego zamknięcia danego działu. IV ETAP - ostateczne uzgodnienie przez strony treści traktatu akcesyjnego na podstawie wynegocjowanych porozumień. V ETAP - to przyjęcie traktatu, jego podpisanie, ratyfikacja i wejście w życie. Procedura procesu akcesyjnego: 1. Państwo kandydujące występuje z wnioskiem o członkostwo do Rady UE. 2. Rada UE prosi Komisję o wyrażenie opinii na temat kraju kandydującego. 3. Komisja prezentuje Radzie UE Opinię (Avis) na temat kandydata. 4. Rada UE jednogłośnie podejmuje decyzję o rozpoczęciu negocjacji. 5. Rada UE przez Prezydencję prowadzi negocjacje. 6. W wyniku negocjacji uzgodniony zostaje projekt traktatu akcesyjnego. 7. Traktat zostaje przedłożony Parlamentowi Europejskiemu i Radzie. 8. Parlament przyjmuje Traktat absolutną większością głosów. 9. Rada przyjmuje Traktat jednogłośnie. 10. Podpisanie traktatu przez państwa członkowskie i państwo kandydujące. 11. Ratyfikacja traktatu przez parlamenty państw członkowskich i państwo kandydujące. 12.Traktat wchodzi w życie po ratyfikacji. ANEKS nr 2 Główne organy odpowiedzialne za integrację po stronie polskiej i po stronie UE Polskie komórki odpowiedzialne za integrację Komitet Integracji Europejskiej Zespół Negocjacyjny - przygotowuje i zatwierdza projekty stanowisk negocjacyjnych, przygotowuje odpowiedzi na pytania UE w zakresie stanowisk negocjacyjnych, koordynuje całość procesu negocacyjnego. Międzyresortowy Zespół ds. Przygotowania Negocjacji Akcesyjnych – składa się z 38 Podzespołów tematycznych złożonych z ekspertów poszczególnych resortów w randze podsekretarzy i sekretarzy stanów oraz prezesów odpowiednich urzędów (np. Główny Urząd Ceł). Podzespoły odpowiedzialne są za przygotowanie stanowisk negocjacyjnych dla Zespołu Negocjacyjnego. Europejskie komórki odpowiedzialne za integrację Rada Unii Europejskiej - prowadzi negocjacje na szczeblu ministrów spraw zagranicznych i ich zastępców. Sekretariat Rady zapewnia administracyjną stronę obsługi negocjacji. Komisja Europejska - przedstawia propozycje stanowisk negocjacyjnych, organizuje spotkania wyjaśniające, eksperckie i konsultacje. Przeprowadza także procedurę screeningu (TFAN). Parlament Europejski - przyjmuje Traktat akcesyjny, przygląda się procesowi negocjacyjnemu. Zespół Zadaniowy ds. Negocjacji Akcesyjnych (Task Force for Accession Negotiations - TFAN) - prowadzi i koordynuje screening, przygotowuje propozycje stanowisk negocjacyjnych dla Komisji, sporządza projekty aktów prawnych dotyczących negocjacji i koordynuje działania Komisji, Rady i Prezydencji w zakresie przygotowania negocjacji i akcesji. ANEKS nr 3 Skład polskiego zespołu negocjacyjnego POLSKI ZESPÓŁ NEGOCJACYJNY Jan Kułakowski Przewodniczący Zespołu Negocjacyjnego Andrzej Ananicz Z-ca Przewodniczącego Zespołu Negocjacyjnego, Sekretarz Stanu w MSZ Irena Boruta Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Socjalnej Igor Dzialuk Wicedyrektor Departamentu Współpracy Międzynarodowej i Prawa Europejskiego w Ministerstwie Sprawiedliwości Andrzej Grzelakowski Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Transportu i Gospodarki Morskiej Elżbieta Modzelewska-Wąchal Wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Krzysztof Ners Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Jarosław Pietras Sekretarz Zespołu Negocjacyjnego, Podsekretarz Stanu w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej Jerzy Plewa Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej Marek Potrykowski Dyrektor Departamentu Polityki Regionalnej i Przestrzennej w Rządowym Centrum Studiów Strategicznych. Janusz Radziejowski Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa Marek Rusin Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Łączności Andrzej Ryœ Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Maria Smerczyńska Pełnomocnik Rządu ds. Rodziny, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Piotr Stachańczyk Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Święcicki Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Jan Truszczyński Ambasador - Przedstawiciel RP przy UE Wilibald Winkler Podsekretarz Stanu w MEN