Wyszukiwarka:
Artykuły > Język Polski >

Udowodnij, że "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego uznać można za realizację jego koncepcji "teatru ogromnego"

Udowodnij, że "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego uznać można za realizację jego koncepcji "teatru ogromnego" Stanisław Wyspiański był poetą, malarzem, dramaturgiem. W jednym ze swoich wierszy pisał o własnej wizji teatru: "Teatr mój widzę ogromny, wielkie powietrzne przestrzenie, ludzie je pełnią i cienie, ja jestem grze ich przytomny". Dramaty Wyspiańskiego są "ogromne" zarówno treścią, jak i formą. Nawiązywał w nich do tradycji antycznej, jego widowiska sceniczne stanowią dla widzów przeżycia wstrząsające o charakterze oczyszczającym. Tak było również w przypadku scenicznej wersji "Wesela", kiedy publiczność zgotowała autorowi owację na stojąco. Wyspiański był nie tylko autorem tekstu, opracował też scenografię do "Wesela" i pełen był pomysłów reżyserskich. Jego teatr miał być "ogromny" także w znaczeniu przestrzeni, wzorem teatru miały być wielkie amfiteatralne budowle na wolnym powietrzu. Ten wszechstronnie utalentowany artysta ubiegał się nawet o stanowisko dyrektora teatru krakowskiego, choć niestety bezskutecznie. W "Weselu" różne dziedziny sztuki współgrają ze sobą, bo artysta był entuzjastą synkretyzmu w sztuce. Tadeusz Boy - Żeleński napisał o tym dramacie: "Nie znam sztuki teatralnej, w której by rytm, melodia, kolor, słowo i myśl grałyby równocześnie tak intensywnie i zaplatały się tak ściśle." Mamy więc w dramacie elementy baśni, które stanowią poetyckie upostaciowanie myśli i uczuć bohaterów. Dzięki temu powstał dramat poetycki, bo głównym zadaniem poezji jest prezentacja przeżyć i stanów duchowych bohaterów /podmiotów lirycznych/. W "Weselu" mamy także dwa plany: komediowy i dramatu narodowego. Przeplatają się one, ale też są ze sobą ściśle powiązane. Plan fantastyki spleciony jest z planem realistycznym. Przenikają się w dramacie różne rodzaje i gatunki literackie: dramat, liryka, satyra, groteska, baśń. Wyraźny jest wpływ malarskiej wyobraźni poety na kształt tego widowiska. Piękne, różnobarwne stroje krakowskie musiały zachwycać człowieka wrażliwego na grę barw. Ogromne znaczenie ma też w sztuce gra świateł. Izba weselna jest skąpo oświetlona, panuje w niej półmrok, pali się jedynie świeca, zaś w drugim akcie, mała lampka. Z otwartych drzwi pada jasne światło. W takiej scenerii nie dziwi, że zmęczonym i podchmielonym nieco weselnikom zwidują się, w wątłym i migotliwym świetle, dziwne mary. Nie zabrakło w "Weselu" także muzyki. Dochodzi ona nieustannie z oświetlonej izby tanecznej, w której gra ludowa kapela, słychać też śpiewy. Również rytm wiersza jest muzyczny: raz skoczny i żwawy, raz powolny, czyli naśladujący melodie ludowe. Możemy też odnaleźć w "Weselu" elementy baletu, bo przecież pary rozmówców pojawiające się na scenie kojarzą się nam z parami baletowymi. Pojawiają się na scenie i po wygłoszeniu swych kwestii "odpływają" przy dźwiękach muzyki. Dialogi przeplecione są też rzeczywistymi tańcami, bo weselnicy przecież stale tańczą. Tak więc wypada przyznać słuszność tym krytykom teatralnym, którzy podziwiali niezwykły artyzm dramatu, połączenie elementów różnych sztuk w jedno harmonijne dzieło. wino białe półwytrawne