Wyszukiwarka:
Artykuły > Epoka - Renesans >

Różne spojrzenia na wieś polską XVI w.

Różne spojrzenia na wieś polską XVI w. Dlaczego ziemiański styl życia był wówczas atrakcyjny?


Mikołaj Rej

"Krótka rozprawa..." - ukazanie stosunków społecznych panujących na wsi, sytuacji chłopów pańszczyźnianych wykorzystywanych zarówno przez szlachtę, jak i przez duchowieństwo. Pleban nie troszczy się o dobro duchowe swoich "owieczek", tylko z dużą gorliwością zbiera dziesięcinę. Pan również żyje w zbytku, podczas gdy jego poddani cierpią niedostatek. Pan i Pleban osiągają porozumienie kosztem Wójta, który przecież i tak - ich zdaniem - da sobie radę.

"Żywot człowieka poczciwego" - opis życia szlachcica-ziemianina, któremu gospodarowanie zapewnia dostatek i jest źródłem wielu radości i satysfakcji. Jego życie jest podporządkowane naturalnym zasadom i każdej porze roku odpowiada pewien etap życia (dzieciństwo, młodość, wiek dojrzały, starość). Rej eksponuje w postawie szlachcica wiele zalet: umiłowanie prawdy i sprawiedliwości, umiarkowanie i roztropność, co zgodnie z etyką renesansową ma zapewnić równowagę wewnętrzną, spokój sumienia i niezależność; podkreśla więź człowieka z naturą i harmonię egzystencji w wiejskiej siedzibie. Obraz życia ziemianina ukazany jest w konwencji arkadyjskiej - obok dostatku i rozkoszy bytowania na wsi przedstawiona jest radość i szczęście człowieka poczciwego, osiągnięte przez postawę godności.

Jan Kochanowski

W pieśni "Panny XII" rozpoczynającej się od słów: "Wsi spokojna wsi wesoła" - ostatniej w cyklu zatytułowanym "Pieśń świętojańska o Sobótce" (sielankowy opis, podobnie jak u Reja) - pochwała dostatniego i spokojnego życia ziemianina, który żyje z dala od kłopotów i targów kupieckich, nie zna trudów wojennych. Ukazany jest przy codziennych obowiązkach i przyjemnościach. Jest wrażliwy na uroki wsi, docenia życie rodzinne. W domu otacza go atmosfera miłości, życzliwości i szacunku. Idylliczność bytowania wiejskiego uwypuklona jest poprzez obrazy przyjemności i rozrywek.

Szymon Szymonowic

"Żeńcy" - zupełnie inne widzenie wsi; ukazanie całej prawdy o ówczesnych stosunkach społecznych i niedoli chłopa. Rozmowa dwóch kobiet odrabiających pańszczyznę pod czujnym okiem ekonoma ukazuje brak porozumienia między nadzorcą a chłopami. Pietrucha, jedna z tytułowych żeńców (czyli żniwiarzy), narzeka na barbarzyńskie zwyczaje starosty, który bez większej przyczyny nie waha się użyć batoga czy kija na swoich podwładnych i przetrzymuje chłopów na polu nawet po zmroku. Utwór ten jest sielanką tylko z formy, zawiera wiele "niesielankowych" elementów realistycznych, ukazujących w surowy i krytyczny sposób życie chłopa pańszczyźnianego.