Wyszukiwarka:
Artykuły > Wypracowania >

Renesans dramatyczny - wyjasnij poglad odwolujac sie do wybranych utworów renesansowych

Jan Kochanowski : Przezycia jednostki wobec bezsilnosci, która towarzyszy czlowiekowi. W cyklu trenów i we fraszce "O zywocie ludzkim" poeta zastanawia sie nad sensem zycia na ziemi. Martwi sie, bo wie, ze i tak kazdego czeka "smierc" lub "niefortuna". W watpliwosci zostaje poddana harmonia zycia jaka miala panowac w Renesansie. Bóg moze patrzec na ludzi jak na 'zapustne widowisko'. Ludzie nie potrafia oddzielic tego co dobre i ponadczasowe od tego co nieistotne. W trenach od "I" do "X" widac postepujace zalamanie psychiczne poety po stracie dziecka. Zaczyna watpic w sprawy ludzkie i pozaziemskie. Mikolaj Sep Szarzynski (prekursor Baroku): [Jego dziela zostaly wydane dopiero posmiertnie przez brata. Zbiorek "Rytmy abo wiersze polskie"] Problemy zawarte w motywach biblijnych ( Sonety: IV "O wojnie naszej, która wiedziemy z szatanem, swiatem i cialem", V "O nietrwalej milosci rzeczy swiata tego"). Czlowiek cale zycie musi walczyc ze soba samym, a raczej ze zlem, które w nim jest. Chce dazyc do swietosci, ale naturalizm i instynkty biologiczne to utrudniaja. Nie mozna osiagnac spokoju w zyciu doczesnym, trzeba caly czas walczyc. Pomimo beznadziejnosci sytuacji musimy zdazac do Boga i dbac o siebie. (czlowiek: "watly, niebaczny, rozdwojony w sobie"; "Bojowanie, byt mój podniebny"). Rzeczy doczesne "cukruja mysli", czyli zwodza czlowieka i kusza. Nikt nie potrafi wyzbyc sie tych zadz. Zla nie mozna opanowac, mozna jedynie próbowac. "Epitafium Rzymowi" - nie warto zdobywac wszystkiego tego, co jest na ziemi do zdobycia, bo przeciez to tylko wartosci chwilowe, nie ma nic stalego. Takim dzialaniem zdazamy ku wlasnej zagladzie (jak Rzym, którego potega obrócila sie w pyl). Czlowiek jest jednoczesnie kreatorem i niszczycielem. Stala jest tylko natura i wartosci pochodzace od Boga