Wyszukiwarka:
Artykuły > Wypracowania >

Prawdy moralne "Ballad" i II czesci "Dziadów" Adama Mickiewicza

Ballada romantyczna - stoi na pograniczu epiki i liryki, jest efektem pomieszania gatunkowego. Posiada ludowa fantastyke i ludowy poglad na swiat, ukazane sa dwa rodzaje poznania, przy czym podkreslona jest wyzszosc poznania romantycznego nad poznaniem naukowym i czysto empirycznym, co z kolei prowadzi do ukazania lacznosci pomiedzy ludzkim swiatem ziemskim a swiatem duchowym. Bogactwo form wierszowych i poetyckiego zdobnictwa, widoczne w partiach opisowych. "Ballady i romanse" opieraja sie w duzej wierze na wierzeniach prostego ludu i podaniach krazacych wsród gminu. Wazne sa takze opisy krajobrazów, przyrody, które wytwarzaja nastrój niepokoju, grozy, tajemniczosci. - "Romantycznosc" - swiat poznaje sie nie poprzez zmysly, ale poprzez to co jest ponadzmyslowe, nadnaturalne, dzieki uczuciu i duszy. Rozum i chlodna kalkulacja staja sie tu bezradne, bezsilne.- "Switez" - smierc dosiega ludzi, którzy morduja niewinnych, nie ma zbrodni bez kary.- "Switezianka" - kara jest nieuchronna, kazdy ja poniesie, gdy zlamie przysiege.- "Lilie" - nikomu nie udaje sie uniknac kary za grzechy, odpowiedzialnosc za zbrodnie ponosza wszyscy winni. Nikt nie moze bezkarnie cudzolozyc, nikt, kto zabije drugiego czlowieka, nie uniknie surowej kary za zbrodnie. "Dziady" czesc II Tytul pochodzi od nazwy uroczystosci zwanej Dziadami, obchodzonej w Dzien Zaduszny przez pospólstwo litewskie. Obrzed poganski zwany byl inaczej "uczta kozla". Wywolywano duchy, karmiono je i pojono, przynoszac im tym samym, jak wierzono, ulge oraz wysluchiwano ich rad. Utwór bazujac na wierzeniach i obawach ludu ukazuje swiat pelen zasad i nauk moralnych. duchy lekkie - Rózia i Józio, dzieci te nie zaznaly nigdy w zyciu ziemskim cierpienia ani goryczy, byly na ziemi zbyt szczesliwe, wiec po smierci nie moga od razu wejsc do nieba: "Kto nie doznal goryczy ni razu ten nie dozna slodyczy w niebie" duchy najciezsze - widmo zlego pana. Pan po smierci cierpi straszliwe meki glodu i pragnienia, nie moze ich jednak zaspokoic, bowiem wszystko co pojawi sie w zasiegu jego reki zzeraja mu krazace nad nim ptaki "Bo kto nie byl ni razu czlowiekiem, temu czlowiek nic nie pomoze" duchy posrednie - widmo Zosi, która zyla nie dla ludzi, nie dla swiata, pogardzala przyziemnymi flirtami i milostkami. Byla na to zbyt dumna, nigdy nie dotknela ziemi: "Bo kto nie dotknal ziemi ni razu, ten nigdy nie moze byc w niebie" https://www.sky4fly.net/