Wyszukiwarka:
Artykuły > Wypracowania >

Niezłomni rycerze

 Każda epoka kształtuje oraz propaguje wzorce osobowe. Z tymi określonymi typami zachowań wiąże się bezpośrednio literatura parenetyczna, która ma za zadanie wskazywać oraz szerzyć wzorce osobowe typowe dla ludzi sprawujących jakąś funkcję społeczną. W średniowieczu za taki typ literatury można uważać epikę rycerską. W okresie średniowiecza na zachodzie Europy rozwinęła się różnorodna literatura rycerska. We Francji największą popularnością cieszyły się poematy należące do grupy "chansons de geste", czyli "pieśni o czynach godnych upamiętnienia". Opiewały one bohaterskie czyny rycerzy i ich przygody. Przykładem i wzorem zarówno średniowiecznego rycerza jest Roland z eposu pt. "Pieśń o Rolandzie". Ten starofrancuski anonimowy utwór ma formę poetycką. Powstał w dobie krucjatowej gorączki, a także atmosfery pielgrzymek do grobu św. Jakuba w Kanpustelli. Wypadki zapisane w tej epopei miały miejsce w VIII w. i dotyczyły walk króla Karola Wielkiego z Saracenami w Hiszpanii.Opowiada ona o zdradzie Galeona - ojczyma Rolanda, w wyniku której wojska Marsyla - dowódcy Saracenów - napadają na tylną straż Karola Wielkiego, gdzie podczas walki ginie Roland. Tytułowy bohater utworu jest przykładem doskonałego rycerza. Przede wszystkim jest bezgranicznie oddany wierze chrześcijańskiej a także władcy oraz ojczyźnie. Służy im lojalnie do końca swych dni. Jako rycerz jest odważny, mężny, okrutny, brutalny, honorowy oraz dumny. Broni zawzięcie swego honoru i nie wzywa posiłków, widząc przewagę wroga. Liczy na własne siły i popełnia błąd, który go drogo kosztuje. "Gubi" rycerzy i siebie samego. Umiera na wzgórzu pod sosną, z twarzą zwróconą ku Hiszpanii na znak własnej odwagi. Resztkami sił żegna się z bliskimi, Karolem Wielkim - jego ukochanym władcą oraz Francją. "Raz po raz słabnącą ręką uderz się w piersi. Za grzechy swoje wyciąga ku niebu swoją rękawicę." Przeprowadza rachunek sumienia, składa hołd lenny wobec Boga. Modli się również za zmarłych rycerzy. Prosi o wybaczenie. Śmierć Rolanda jest punktem kulminacyjnym i to ona najlepiej odzwierciedlała, jak gorąco kochał ojczyznę i ile dla niej zrobił. Był przykładem dla innych. Postępował tak, jak nakazywał obowiązek rycerski. Nie wybiegał myślami w przyszłość. Niczego nie robił dla siebie. Kierowały nim szlachetność, oddanie i bezinteresowność. Bohater "Pieśni o Rolandzie" był wzorem dla innych rycerzy z epickich poematów. W Polsce jego postać została wykorzystana przez Henryka Sienkiewicza w "Krzyżakach". Zbyszko z Bogdańca jest właśnie takim idealnym rycerzem. Wiele cech wspólnych można odnaleźć w tych postaciach, w ich charakterach oraz postępowaniu. Roland nie był postacią tragiczną. Nie był rozdarty wewnętrznie. Wiedział jak należy postąpić. Jego śmierć nie była porażką, była zaś zwieńczeniem całego rycerskiego życia.