Wyszukiwarka:
Artykuły > Wypracowania >

Modernizm - charakterystyka na podstawie utworów literackich

Kazdy okres literacki oraz malarski ma swoje wady i zalety. A jaka byla literatura okresu modernizmu? W porównaniu z poprzednimi epokami byla epoka zdecydowanie wyrózniajaca sie i jedyna w swoim rodzaju. Twórczosc modernistów byla twórczoscia plynaca z glebi serca artysty, czesto nieograniczona zadnymi konwenansami oraz opiniami ludzi. Potwierdzeniem tych slów moga byc przyklady utworów Kasprowisza, Tetmajera i Staffa, a takze innych twórców tej epoki. Okres modernizmu charakteryzowal sie specyficzna atmosfera obyczajowa i kulturowa szczególnie w srodowisku artystów. Prowadzili oni specyficzny i czasami dziwny tryb zycia. Przez niektórych byli wielbieni i nasladowani, przez innych odrzucani i tepieni. Srodowisko artystyczne bylo nazywane cyganeria, Bohema. Okreslenie to oznacza czlowieka pedzacego zycie wlóczegi, który nie troszczy sie o jutro, zyje dniem dzisiejszym czerpiac z niego radosc. Artysci modernizmu nie ulegali konwenansom, celowo szokowali innych. Agresywnie odnosili sie do norm wartosci i postepowania. Podkreslali swa innosc, za pomoca stylu bycia, jezyka, stroju, kwestionowali reguly spoleczne. Wlasnie to styl bycia wpedzal ich w ciagle konflikty z ludzmi prowadzacymi normalny, stateczny tryb zycia. Filistrzy, tak modernisci nazywali reszte spoleczenstwa, byli dla nich negatywnym wzorem zycia. Czesto krytykowali ten wzorzec uwazajac sie za jednostki lepsze, dominujace nad nimi. Taki sposób myslenia umozliwiala im ideologia panujaca w tamtych latach, ideologia Nietzschego. Byla to jedna z trzech ideologii panujacych w okresie Mlodej Polski. Oprócz ideologii Nietzschego, w utworach literackich maja swoje odbicie takze ideologie Schopenhauera i Bergsona. Nietzsche mial najwiekszy wplyw na twórczosc Staffa, zwlaszcza w pierwszym okresie jego twórczosci. Widoczne jest to bardzo dobrze w utworze „Kowal” ze zbioru „Sny o potedze”. Jest to utwór wzywajacy do czynu, do samodoskonalenia sie. Podmiot liryczny wyznaje swoje uczucia, mysli i zamiary. Chce wypracowac swoja osobowosc. Uwaza, iz czlowiek, który nie stara sie samo doskonalic powinien zginac. Kowal jest tutaj symbolem czlowieka, który ksztaltuje swój charakter ,jest w stanie byc odpowiedzialnym za swój los. Utwór ten jest przeciwstawieniem sie dekadentyzmowi i pesymizmowi, które dominuja w twórczosci wielu poetów tamtej epoki. Nastrój dekadentyzmu wynika z panujacego pogladu o nieuchronnej klesce i katastrofie, spowodowanej rozwojem cywilizacji i zblizajacym sie koncem wieku. Najbardziej charakterystycznymi cechami dekadentyzmu jest totalna niechec istnienia, wyczerpanie ideologiczne i chec oderwania sie od otaczajacej ponurej rzeczywistosci. Nastrojom tym poddal sie takze Staff, w wierszu „Deszcz jesienny”. Tlem refleksji jest przyroda, która wspólgra z nastrojem autora. Patrzy on na swiat przez zamazane deszczem szyby. Swiat jawi sie w kolorach szarych, ciemnych, poglebiajacych nastrój pesymizmu. Atmosfere przygnebienia poglebiaja takze efekty dzwiekowe, uderzajace rytmicznie w szyby krople deszczu. Utwór zbudowany jest z trzech obrazów przedzielonych monotonnym refrenem. „O szyby deszcz dzwoni, deszcz, dzwoni jesienny...". Pierwszy obraz to odbicie ponurego nastroju: przed oczami przesuwa sie korowód zjaw które odchodza w dal. Sa to marzenia i sny, które nigdy nie zostaly zrealizowane, refleksje typowe dla dekadentów smutne, mówiace o upadku. „Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze Na prózno czekaly (...) W dal poszly przez chmurna pustynie (...) Szukaja ustronia na ciche swe groby (...) A z oczu im leca lzy... Rozpacz tak placze". Druga wizja to wspomnienie pogrzebu, opuszczenia. Poeta wychodzi z zamknietego kregu wlasnych nieszczesc i zauwaza cierpienia innych. Natomiast trzecia czesc to obraz symbolicznego ogrodu dobroci, do którego wszedl szatan i poczynil spustoszenia, zmienil go w pustynie, sprowadzil nieszczescia na ludzi. Widzac ogrom cierpienia ludzkiego, wywolanego jego postepowaniem, zaplakal nad tym, co zrobil. Uderzajacy o szyby deszcz wyrywa poete z zamyslenia. To byly tylko majaki. Obraz ponurego i deszczowego dnia jesiennego jest bardzo plastyczny. Efekt ten zostal osiagniety dzieki licznym wyrazom dzwiekonasladowczym oraz okreslonej kolorystyce opisywanej rzeczywistosci. Jednak Staff nie byl jedynym poeta bedacym pod wplywem nastrojów dekadenckich. Mozna smialo powiedziec iz wszyscy twórcy tej epoki przezywali w swojej twórczosci okres apatii i przygnebienia. Dekadentyzm w literaturze zapoczatkowal w swoich utworach Charles Baudelaire. Jednym z nich jest „Padlina”. „Padlina” jest utworem bardzo plastycznym. Jego plastycznosc wynika ze sposobu opisu i przejscia od sielankowej przechadzki do odrazajacego opisu padliny. Zwloki okreslane sa brutalnie i drastycznie. Budza uczucie wstretu i obrzydzenia. Padlina jest synonimem smierci. Drastyczne jest takze przyrównanie do zwlok pieknej dziewczyny towarzyszacej podmiotowi lirycznemu. “...upodobnisz sie do tego zlota mój aniele”. Autor uwaza, iz zycie nie ma sensu bo zawsze prowadzi do smierci i pozostawienia zgnilizny. Nie pozostawiamy po sobie niczego. Ludzie podlegaja prawom natury i maja swiadomosc przemijania, a symbolem przemijania jest ludzkie cialo. Jednak czlowiek to nie tylko cialo, pozostaja uczucia. Autor uwaza, iz dusza czlowieka i uczucia nie podlegaja przemijaniu, tak samo zreszta jak sztuka. Bardzo silne wplywy dekadentyzmu sa widoczne w twórczosci czolowego liryka mlodej polski Kazimierza Przerwy - Tetmajera. W jego utworach dekadentyzm wylania sie przede wszystkim w przedstawionych symbolach i alegoriach. Najlepszym przykladem nastrojów dekadenckich jest „Koniec wieku XIX”. Utwór ten nazwano manifestem ideowym dekadentów, poniewaz przedstawia sylwetke duchowa pokolenia z przelomu XIX/XX wieku. Bohater wiersza to czlowiek z konca XIXw. Reprezentuje on swoje pokolenie. Jest zniechecony do zycia, nie potrafi znalezc drogi, która móglby kroczyc, nie umie bronic sie przed niebezpieczenstwami. Przyczynami takiej postawy jest rozczarowanie do idei pozytywistycznych i wszelkich form aktywnosci zyciowej; „Idee?... Alei lat minely tysiace, A idee sa zawsze ideami", bezcelowosc wszelkich dociekan i badan, a takze niewiara w mozliwosc przeciwdzialania panoszacemu sie zlu: „Walka?... Ale czyz mrówka wrzucona na szyny moze walczyc z pociagiem nadchodzacym w pedzie?" Kolejna przyczyna jest niemoznosc pelnego korzystania z radosci zycia: „Uzycie?... Alez w duszy jest zawsze cos na dnie, co wsród uzycia pragnie, wsród rozkoszy zada." Innymi z kolei sa utrata wiary w Boga, w sile ludzkiego czlowieczenstwa i niedorzecznosci istnienia ludzkiego bytu: „przeklenstwo?... Tylko dziki, kiedy sie skaleczy, zlorzeczy swemu bogu, skrytemu w przestworze." Bierna postawa czlowieka konca XIX wieku wynika z przekonania o bezskutecznosci swoich dzialan. Kolejnym dekadenckim utworem Tetmajera jest „Hymn do Nirvany”. Jest on wyrazem tesknoty autora za unicestwieniem i oderwaniem sie od zycia doczesnego. Utwór ten przypomina modlitwe Ojcze nasz. Ma on charakter modlitwy do Nirwany, by ta uwolnila autora od bólu istnienia. Poeta okresla zycie jako otchlan klesk i cierpien, konczacych sie krzywd ludzkich, wobec których jest bezsilny. Czuje wstret do rzeczywistosci, która przepelniona jest podloscia i nienawiscia. Uwaza iz tylko stan nirwany moze go oderwac od zla. Kolejnym twórca w którego utworach przewijal sie skrajny pesymizm i katastrofizm byl Jan Kasprowicz. Te dwa czynniki uwidaczniaja sie zwlaszcza w hymnach, „Swiety boze, swiety mocny”, oraz „Dies Irae”. Hymn „Swiety boze, swiety mocny” jest ponura wizja wedrówki ludzi do zatracenia. Udreczony podmiot liryczny, porównany do skrwawionego, konajacego ptaka, blaga Boga o zmilowanie nad ludzkoscia, która prowadzi przez zycie slepy los. Droga ta wiedzie do grobu, a na czele calego pochodu kroczy z „usmiechem na trupich ustach" smierc. Wizja grobu, który czlowiek kopie dla siebie juz od pierwszych swoich dni, poglebia katastroficzna wymowe utworu. Nieszczesni ludzie, blagaja Boga o zmilowanie, prosza, by nie dopuscil do tego, aby zapanowal nad nimi Szatan. Przyroda opisana w utworze tez obumiera, nie ma juz w sobie sily i soków zyciowych, wspólodczuwa i cierpi z czlowiekiem, jest skazana na zaglade. Pochód roslinnosci ukazany zostal w fioletowych i zóltych barwach. Ponadto, jak twierdzi autor, Bóg jest daleko od ziemskiego stworzenia, zajmuje sie sloncem, gwiazdami, upaja sie wielkoscia swojego dziela. „ (...) i ani spojrzysz na padoly senne (...) (...) i plodzisz zasiew na byty, na pelne cierpien zywoty, które tez musza umrzec, w samotny klasc sie grób..." Do tego uwaza iz to przez Boskie zaniedbania po ziemi krazy Szatan. On, sprawca zla i cierpienia, jest obok czlowieka, nie opuszcza go. Blagania o zmiane stanu rzeczy podmiotu lirycznego spotykaja sie z milczeniem Boga. Autor twierdzi, iz widocznie Najwyzszy Stwórca, wbrew ludzkim nadziejom, nie jest w stanie przeciwstawic sie zlu i poczuciu bezsilnosci wobec niedoli. Widzac, iz u Boga nie mozna znalezc posluchania, twierdzi, iz nalezy wiec przeblagac Szatana, prawdziwego wladce swiata, aby zlitowal sie nad ziemia. Ostatnia apostrofa do Boga to wyraz buntu i niezgody wobec Wszechmogacego, który jest tylko madroscia, nie ma w Nim milosci. Kolejnym hymnem o podobnym klimacie jest „Dies irae”, czyli dzien gniewu. Jest on wizja Sadu Ostatecznego: „Traba dziwny dzwiek rozsieje, Ogien skrzepnie, blask sciemnieje (...) Z drzew wiecznosci spadna liscie na Sedziego straszne przyjscie (...) " Autor w tym utworze przedstawia uczucia zwyklych ludzi, których dzien konca swiata i oczekiwanie na sad sprawiedliwego i groznego Boga zawsze napawal przerazeniem. Ludzkosc jest przerazona tym, co sie ma stac w ten dzien ostatni: ziemia sie rózstepuje, wala sie góry i lasy, rzeka i morzem plynie ciepla krew, wypelzaja z mulu pokrywajacego swiat zmije, pijawki i czarne jaszczury. Z ziemi wyrasta czarny las miliardów krzyzy. Odrzucona od bram niebios grzeszna ludzkosc podaza na stracenie, w wieczny „chaos mak". Zrozpaczony podmiot liryczny pyta Boga o cel zycia naznaczonego grzechem pierworodnym, sila ciagnaca ludzi w zlo. Kasprowicz jest pierwszym poeta Mlodej Polski oskarzajacym Boga. Jego walka z Bogiem jest bardzo zblizona do „Wielkiej Improwizacji” zawartej w III czesci „Dziadów”. Prometeizm, który jest cecha zaczerpnieta z romantyzmu, przejawia sie w walce z Bogiem, który bedac stwórca calego swiata nie zajmuje sie nim i skazuje go na zlo i rzady Szatana. W twórczosci Kasprowicza jednak, obok utworów dekadenckich przewijal sie takze realizm i naturalizm wyplywajacy z pochodzenia autora. Byly to motywy dominujace w poczatkowej twórczosci Kasprowicza. Jego mlodziencze utwory poruszaly przede wszystkim tematyke zycia na wsi, bardzo dobrze znana Kasprowiczowi pochodzacemu z wiejskiej rodziny. Pierwszym utworem o tej tematyce byl wiersz „W chalupie”. Utwór ten ma charakter opisowy. Jest obrazem ubogiej izby chlopskiej. Obraz swiadczacy o nedzy mieszkanców jest uwydatniany przez opis szczególów, takich jak: stluczona szyba, wyszczerbione doniczki, stary stól, z nedznymi resztkami jedzenia. Wiersz konczy sie opisem dwóch kobiet, jednej starszej, która w przeszlosci zapewne byla bardzo ladna, lecz teraz wyniszczona ciezkimi warunkami zycia drzemie przy piecu. Druga, z nich to mloda sliczna dziewczyna. Spi na slomie i marzy o lepszym zyciu, od zycia panicza posiadajacego fabryke. W utworze tym autor pokazal poprzez opisy swoja perfekcje w oddzialywaniu na uczucia odbiorców. Efekt zostal osiagniety dzieki przejsciu pomiedzy opisem ogólnym, zewnatrz chalupy, pograzonej w szarudze, poprzez opis wnetrza izby i przedmiotów, do informacji o wygladzie kobiet. Kolejnymi utworami Kasprowicza o tematyce chlopskiej jest zbiór sonetów „Z chalupy”. Jest on jednym z najwiekszych osiagniec artystycznych Kasprowicza. Zaskakujacy jest dla czytelnika wybór gatunku dla przekazania tak istotnych tresci i opisów nedznego zycia chlopskiego, gdyz sonet od zawsze byl gatunkiem stosowanym dla wyrazania uczuc milosnych, rozwazan filozoficznych, badz opisywania piekna przyrody. Natomiast Kasprowicz zawarl w swoich sonetach realistyczny, zgodny z rzeczywistoscia, opis nedzy i cierpienia chlopów. Postacie i miejsca opisywane sa z dbaloscia o wszystkie szczególy z zycia wsi i jej mieszkanców, wygladu chlopskich chat i pól. Poeta nie unika drastycznych i drazniacych swa brzydota tematów. W sonecie pierwszym jest zawarty perspektywiczny obraz nedznej i biednej wsi kujawskiej. Podobnie jak w wierszu „Z chalupy” autor wprowadza czytelnika poprzez zblizenie od pejzazu do detalu, obnazajac nedze ludu i pragnac wzruszyc czytelnika. Jest to wiersz smutny, pelen zalu i goryczy. Kolejnym, bardzo wzruszajacym i zarazem bardzo dramatycznym jest „Sonet XV”. Ukazuje on los biednej wdowy, która wedruje od wioski do wioski w poszukiwaniu pracy. Ziemie musiala sprzedac na splacenie dlugów, maz zmarl, a córki poszly na sluzbe do panów. Póki starczalo jeszcze sily, pracowala dorywczo zatrudniajac sie u innych, gdy jednak przyszla starosc i opadla z sil, nikt jej nic przygarnal. Wyruszyla wiec w „zebracza wedrówke", gdyz: „(...) starosc spada funt po funcie: Trza pójsc w zebry, trza zyc z laski boskiej... Dzis zmarzla znalezli na gruncie." Kolejnym bardzo smutnym sonetem jest „Sonet XXXIX”. Opowiada on o losie chlopskiego syna. Warunki, w jakich zyl chlopiec byly bardzo trudne: mial daleko do szkoly w domu bylo zimno i w dodatku nie zawsze mial co jesc. Mimo wszystko dziecko nie zwaza na te niedogodnosci, gamie sie do nauki. Nie przejmuje sie drwinami ludzi, którzy smieja sie z wiejskiego chlopaka, siedzacego na lace z ksiazka w reku. Chce w przyszlosci poprawic swoja pozycje spoleczna i materialna. Gdy chlopiec dorósl, wyjechal do Warszawy uczyc sie dalej. Final jego zycia jest dramatyczny: „Ojciec czeka i matka czeka... A on pisal: „Kochani rodzice!... Skoncze... bieda... duzo do roboty..." I dzis skonczyl... umarl na suchoty." W pózniejszym okresie twórczosci Kasprowicz zrezygnowal z opisu wsi i przeszedl do opisu krajobrazu górskiego. Skutkiem tego byl cykl sonetów „Krzak dzikiej rózy w Ciemnych Smreczynach”. Przedstawiony jest tam ostry, skalisty krajobraz górski. Panuje cisza i spokój. Wsród tego ostrego krajobrazu na pierwszy plan wybija sie krzak dzikiej rózy przytulony skal. Pózniej obraz zaczyna sie ozywiac. Narasta ruch w przyrodzie, krajobraz staje sie coraz bardziej dynamiczny. Kontrastem do piekna przyrody jest lezacy obok rózy na wpól zgnily pien limby. W ostatnim sonecie obraz staje sie coraz bardziej statyczny, kolory przyrody lagodnieja, zapada cichy wieczór. Opisy wspanialej przyrody tatrzanskiej zostaly stworzone malarska technika impresjonizmu, polegajaca na uchwyceniu wrazen, ich zmiennosci i ulotnosci. Krajobraz tatrzanski szokuje bujna kolorystyka, zmieniajaca sie w kazdej chwili. W Sonecie I barwy sa szare, ciemne. Rózne odcienie zieleni i czerwieni tworza mroczny obraz gór. W Sonecie II autor posluguje sie kolorystyka jasniejsza, cieplejszymi barwami. Przyroda zostala rozswietlona przez slonce. Cykl sonetów „Krzak dzikiej rózy w Ciemnych Smreczynach” opowiada równiez historie dwóch bytów: rózy i limby. Sa one symbolami zycia i smierci, mlodosci i starosci, trwania i przemijania, piekna i brzydoty. Te cechy maja swoje odzwierciedlenie w cechach zewnetrznych obu roslin. Róza i limba istnieja obok siebie pokazujac nierozerwalnosc obu tych bytów. W okresie modernizmu rozwijala sie nie tylko liryka, ale takze dramat i epika. Najslynniejszymi utworami dramatycznymi tego okresu bylo „Wesele” Wyspianskiego i „Moralnosc pani Dulskiej” Gabrieli Zapolskiej. Narodziny „Wesela” sa scisle zwiazane z autentycznym weselem, które odbylo sie w podkrakowskich Bronowicach. Wesele to mialo miejsce po slubie poety, Lucjana Rydla, z córka tamtejszego chlopa, Jadwiga Mikolajczykówna. Zwiazki malzenskie z osobami nizszego pochodzenia byly w tamtym okresie bardzo modne. Wsród zaproszonych gosci byl takze Wyspianski, który bardzo dobrze znal pana mlodego. „Wesele” jest wypowiedzia Wyspianskiego na temat spoleczenstwa polskiego. Tresc utworu odnosi sie bezposrednio do konkretnych sytuacji spolecznych i politycznych oraz do mieszkanców Galicji. Wyspianski dokonal surowej oceny postaw przedstawicieli wszystkich grup spolecznych, ukazal ich niezdolnosc do wspólnego dzialania dla sprawy narodowej. W chwili próby, jaka jest szansa powstania, inteligencja okazuje sie slaba i nieodpowiedzialna. Chlopi zas, przy calej polskiej zywiolowosci, sa niedojrzali i egoistyczni. Utwór ten jest kontynuacja podejmowanego w romantyzmie tematu narodowowyzwolenczego i troski o przyszlosc narodu. Bardzo silnie rozbudowana jest tu sfera symboli, objawiajaca sie nie tylko za posrednictwem widzen poszczególnych osób, ale takze za pomoca przedmiotów bedacych symbolami slabosci spoleczenstwa. Jednak oprócz jawnej krytyki spoleczenstwa, „wesele” jest obdarzone licznymi wartosciami artystycznymi. W utworze tym nastapila synteza dwóch watków: realistycznego i fantastyczno-wizyjnego. Poszczególne sceny róznia sie miedzy soba. W akcie pierwszym maja one charakter satyryczny, komediowy. Natomiast w akcie drugim sceny realistyczne przeplataja sie z fantastycznymi. Wazna role odgrywaja w tekscie szczególowe wskazówki autora dotyczace scenografii, strojów, które maja duzy wplyw na odbiór calego dramatu. Wyspianski zindywidualizowal jezyk swoich bohaterów, co bez watpienia podnosi takze walory artystyczne utworu. Chlopi mówia krótszymi zdaniami, uzywaja wulgaryzmów. Inteligencja natomiast wyraza sie w sposób bardzo obrazowy Widoczne jest podobienstwo „Wesela” i „Dziadów” w tematyce, pomieszaniu scen realistycznych z symbolicznymi. Dramat Wyspianskiego skupia w sobie elementy róznych ówczesnych pradów artystycznych. Obok symbolizmu odnajdujemy fakty naturalistyczne, odbijajace sie w dbalosci o szczególy w opisie wygladu i zachowania bohaterów. Utworem, który takze wytyka wszystkie zle przyzwyczajenia i cechy polskiego spoleczenstwa jest „ Moralnosc pani Dulskiej”. Jest to utwór naturalistyczny. Naturalizm, objawia sie tutaj w zachowaniu samej Dulskiej i jej otoczenia. Poprzez wyostrzenie negatywnych cech autorka stara sie skrytykowac model zycia ówczesnego spoleczenstwa. W epice okresu modernizmu dominujacymi tematami byly tematy spoleczne, oraz walka narodowo-wyzwolencza. Zwlaszcza te ostatnia tematyke w swoich utworach bardzo mocno porusza Stefan Zeromski, przedstawiajac powstania narodowe, a zwlaszcza powstanie styczniowe w zupelnie odmiennym swietle, niz to robili jego poprzednicy. W utworach „Rozdziobia nas kruki i wrony”, oraz „Wierna rzeka” przedstawia powstanie jako jedna, wielka kleske, a powstanców, jako zwyklych, brutalnych ludzi, walczacych o podtrzymanie ruchu powstanczego kosztem ludnosci, która jest przez nich bezprawnie grabiona. Pokazuje takze, jako pierwszy, negatywny stosunek ludnosci do powstania. Nie popiera ona powstania z naleznym temu faktowi poswieceniem, ale jest nastawiona wrogo i czesto pomaga w zwalczaniu oddzialów powstanczych. Jednak twórczosc Zeromskiego to nie tylko utwory o tematyce powstanczej. Poruszal on takze w swoich utworach wazne kwestie spoleczne. Przykladem na to sa „Ludzie bezdomni”. Akcja utworu toczy sie wokól glównego bohatera, doktora Tomasza Judyma. Jest to mlody, wrazliwy, dopiero co wchodzacy w prawdziwe zycie mlody czlowiek. Na przykladzie jego losów ukazane zostaly najwazniejsze problemy epoki: problem zycia robotników przemyslowych i pracowników rolnych. Swiat, w którym zyje Judym, jest podzielony na dwa kontrastujace ze soba srodowiska: ziemianstwo i burzuazje oraz klase robotnicza. Zeromski pokazuje dobitnie iz swiat ludzi bogatych jest obojetny na krzywdy ludzki i rzadza nim najnizsze wartosci, pieniadz. Jest to jednoczesnie swiat piekna i kultury. Swiat klas pracujacych cierpi niesprawiedliwosc i nedze, jest pelen zwyrodnienia i demoralizacji. Tomasz staje przed koniecznoscia wyboru. Wybiera, jak mu sie wówczas wydaje, jedyna sluszna droge, walke ze zlem i nierównoscia spoleczna, która okazuje sie droga rozczarowan i meki. Dla swojego celu calkowicie rezygnuje z zycia osobistego. Dokonuje wielu tragicznych wyborów, majacych mu umozliwic realizacje swoich celów, unieszczesliwiajac w koncu siebie i ukochana kobiete. W utworze tym poprzez postac Judyma mamy kolejne nawiazanie do romantyzmu, a dokladniej mówiac do postawy Konrada Wallenroda, który porzuca swoje szczescie osobiste, dla realizacji wybranej drogi zyciowej. Moim zdaniem modernizm jest najbardziej urozmaicona i najbardziej kontrowersyjna epoka. Rozwinely sie wówczas wszystkie gatunki literackie, od liryki, poprzez dramaty, po epike. Utwory epickie poprzez porzucenie wszystkich kanonów piekna i sztuki, umozliwily trafne oddanie i pokazanie odbiorcy uczuc i wnetrza autora. Dramaty laczyly w sobie bogactwo stylu i form jezykowych z celami dydaktycznymi, a utwory epickie staraly sie pokazac problemy nierównosci spolecznych i drogi wyjscia z tej sytuacji. W epoce tej literatura jak nigdy dotad byla zlaczona z zyciem zwyklych ludzi i starala sie pokazac wszystkie negatywne cechy ówczesnego podzialu spoleczenstwa. Sadze, iz te wszystkie cechy wplynely na caloksztalt tej epoki i uczynily ja tak wyjatkowa.