Wyszukiwarka:
Artykuły > Wypracowania >

"Jest sie takim, jak mysla ludzie, nie jak myslimy o sobie my, jest sie takim, jak miejsce w którym sie jest"

W powiesci Zofii Nalkowskiej pt. "Granica" juz na poczatku utworu przedstawione zostaje to co najczesciej bywa przez pisarzy ukrywane. Autorka w sposób rzeczowy i bezposredni informuje o tym, jakie jest zakonczenie historii, która zamierza opowiedziec. Przedstawia ona dzieje glównego bohatera - Zenona Ziembiewicza, przy czym koncentruje sie nie na kolejach jego losu, lecz na analizie skutków, które doprowadzily do jego tragicznego konca. W utworze mowa jest nie tyle o zyciu Zenona, ile o jego karierze. To kariera zastepuje w znacznej mierze pojecie "zycia", utozsamia sie z nia kazde wydarzenie. Kazda decyzja mierzona jest w kategoriach sukcesu badz kleski zawodowej. Smierc Ziembiewicza jest zatem nie kresem zycia, ale koncem kariery. Nalkowska zaskakuje czytelnika tym, ze znajomosc z bohaterem powiesci zaczyna sie od wiadomosci o jego smierci i tym, ze nie mozna tej informacji odebrac z nalezyta powaga. Trudno zatem rozsadzic, czy Zenon Ziembiewicz jest tragiczna indywidualnoscia, czy zwyklym karierowiczem, którego dobra passa skonczyla sie smiercia. Zenon Ziembiewicz nie jest bezposrednio bohaterem akcji, jego postac wylania sie ze zgromadzonych przez autora róznych opinii na temat jego osoby i postepowania. Dla jednych twarz Ziembiewicza byla przyjemna, a nawet "rasowa", dla innych "jezuicka i nienawistna". Narrator wzbogaca te opinie obiektywnym przedstawieniem dziecinstwa i mlodosci bohatera oraz wypadków, które staly sie przyczyna nieszczescia. Byl on synem rzadcy folwarku w Boleborzy. Wychowywal sie w dobrych warunkach materialnych, pozostajac w zasiegu oddzialywania drobnomieszczanskich tradycji, które formowaly jego pierwsze poglady na swiat. Walerian Ziembiewicz objal posade rzadcy w Boleborzy przed wojna i zaczal gospodarowac uczciwie, lecz nieudolnie. Wynikalo to z faktu, ze nie darzyl specjalna sympatia zawodu rolnika. Wolal majsterkowanie, lecz jego prawdziwa pasja byly romanse z wiejskimi dziewczetami. Postrzegal on siebie w sposób bardzo wyidealizowany. Uwazal sie za dobrego rzadce i ziemianina, który potrafi "pracowac do ostatniego tchnienia" i "nie poskapilby wlasnej krwi". Jednak opinia Zenona o ojcu nie byla taka pozytywna - wrecz przeciwnie; byla wyrazem ostrej, bezwzglednej krytyki, wyolbrzymionej przez mlodzienczy bunt i idealizm. Wedlug syna Walerian nie robil nic poza strzelaniem do czego tylko mógl z dubeltówki i doprowadzaniem zony do rozpaczy erotycznymi przygodami. Nieróbstwo ojca bulwersowalo Zenona. Zarzucal mu bezsensowna wegetacje i brak jakichkolwiek ambicji zyciowych. Nie potrafil dostrzec, ku wlasnej przestrodze, ze postawa ta wynika nie tylko z cech charakteru. Nie zauwazal, ze w znacznej mierze ksztaltowala ja sytuacja spoleczna, w której Walerian zostal sprowadzony do roli stróza obcych interesów, zachowujac jednoczesnie nawyki i ambicje staropolskiego szlachcica. Okreslona rola spoleczna, przeciwko której ojciec nie mial zamiaru sie buntowac, wyznaczala nie tylko tryb jego zycia, lecz takze sposób myslenia. Jego syn jest o wiele bogatszy wewnetrznie, inna jest takze jego sytuacja spoleczna. Zenon nie chce byc tak ograniczony w swych pogladach jak jego ojciec. Z chwila gdy opuscil Boleborze, zdobyl wyksztalcenie wyjechal za granice, krag jego obserwacji, zakres wiedzy, rodzaj doswiadczen rozszerzyly sie na tyle, ze niemozliwy bylby jego powrót do sposobu myslenia rodziców. Jest on czlowiekiem nowoczesnym i wie doskonale, ze uklad boleborzanskiego swiata jest anachroniczny i skazany na kleske. Ziembiewicz rozumie bezsensownosc i niemoralnosc swiata, w którym zyja jego rodzice. Niemniej w zyciu osobistym w pewnym stopniu powiela schemat postepowania ojca. To prawda, ze romans Zenona z Justyna byl nieco inny niz liczne romanse Waleriana, nie zmienia to jednak faktu, ze historia ta zamyka sie w podobnych ramach. Poniewaz swiat pojec Zenona jest inny niz jego ojca, inna jest równiez jego wrazliwosc moralna. Postanowienie o pracy nad wlasna kariera decyduje o ostatecznym uksztaltowaniu sie jego osobowosci i postawy moralnej. Jego bunt przeciw schematom spolecznym i obyczajowym Boleborzy nie prowadzi go do rzeczywistej, pelnej wolnosci. Kariera narzuca mu bowiem liczne ograniczenia i zaleznosci, tryby machiny spolecznej sa tak bezwzgledne, ze uzyskanie dla siebie jakiegokolwiek obszaru autonomii okazuje sie niemozliwe. Kariera Zenona bedzie go zreszta nieustannie wiazac ze swiatem boleborzanskim. Ten wlasnie swiat staje sie dla bohatera punktem wyjscia. Kontakty z ludzmi ze sfer ziemianskich zaczynaja sie od poszukiwania protektora, który umozliwilby mu zakonczenie zagranicznych studiów, na co ojciec nie moze wyasygnowac odpowiedniej sumy. Pod wplywem matki udaje sie do pana Czechlinskiego. W ten sposób bohater zostaje wciagniety do ostrej gry interesów klasowych i politycznych. Wbrew swoim zamierzeniom i przewidywaniom Zenon staje sie pionkiem poruszanym przez sily, których jeszcze nawet dobrze nie rozumie. Przyjazd Ziembiewicza z Paryza, po ukonczeniu studiów, prezentowany jest w atmosferze pelnej radosci i optymizmu. Pierwsze "rozkoszne wrazenia" czlowieka ludzacego sie mozliwoscia podjecia samodzielnej, tylko z wlasnych pogladów wynikajacej dzialalnosci politycznej i spolecznej, pryskaja bardzo szybko. Konfrontacja z rzeczywistoscia uswiadamia bohaterowi, ze zamiast ja ksztaltowac, stopniowo jej ulega, rezygnujac z wlasnych mysli i zasad. Skomplikowana taktyka, jaka Zenon musi prowadzic, by osiagnac odpowiednie stanowisko, zrobic kariere, jest sprawa postawy moralnej. Ciagle ustepstwa z wlasnych wyobrazen i pragnien na rzecz dostosowania sie do wzorów wymaganych w danym ukladzie spolecznym niepokoja Zenona. Pracujac w pismie pro rzadowym, pnac sie po kolejnych szczeblach kariery, postepuje coraz czesciej w sposób niezgodny ze swoimi przekonaniami i poczuciem moralnym. W Paryzu wyobrazal sobie zupelnie inaczej swoja dzialalnosc, wydawalo mu sie, ze zrozumial prawa rzadzace wspólczesnym swiatem i ze potrafi z ich pomoca przeksztalcac rzeczywistosc we wlasnym kraju. Po powrocie do kraju koncepcja przeobrazenia zycia spolecznego w oparciu o rzadzace klasy spoleczne okazuje sie nierealna. Ziembiewicz zostaje wciagniety w dzialalnosc, która nie ma nic wspólnego z jego mlodzienczymi marzeniami o "nowej organizacji zycia". Jego postawa pelna kompromisów, ustepstw, uleglosci prowadzi go z czasem do zupelnej kleski moralnej. Poczatkowo próbuje oszukiwac sam siebie, znajduje rózne usprawiedliwienia dla swojego postepowania, ale mimo wszystko staje sie coraz bardziej swiadomy, ze jego kariera jest mozliwa tylko dzieki moralnej deformacji samego siebie. Wlasnie ten problem laczy sie z koncepcja powiesci i interpretacja jej tytulu. "Granica odpornosci moralnej" stanowi glówna kwestie w relacji miedzy czlowiekiem a rzeczywistoscia spoleczna. Odpornosc moralna jednostki czesto zmniejsza sie, jej granica przesuwa sie coraz dalej i czlowiek coraz wyrazniej jest ksztaltowany przez okolicznosci, przez warunki i prawa klasy spolecznej, z która jest zwiazany. Ziembiewicz jest czlowiekiem na tyle inteligentnym, ze uswiadamia sobie wlasna zaleznosc od sytuacji, od politycznych i spolecznych warunków, które go ograniczaja. Zgoda na te ograniczenia jest sprawa indywidualnego wyboru. Czlowiek jest wprawdzie modelowany przez warunki, w których zyje, ale mimo to kazdy wybiera jakas wlasna wobec nich postawe. Decydujac sie na wlasna kariere, godzi sie na te rzeczywistosc. Kiedy zdaje sobie sprawe, jak bardzo to przystosowanie okazalo sie sprzeczne z jego wrazliwoscia moralna, jest juz za pózno. Wszystkie jego dobre intencje, próby poprawienia istniejacej rzeczywistosci obracaja sie przeciwko niemu. Zenon ustepuje coraz bardziej, co powoduje ze skompromitowany jako czlowiek, maz i polityk wybiera samobójstwo. Portret glównego bohatera Granicy jest wizerunkiem bardzo bogatym w swej róznorodnosci. Autorka ukazuje osobowosc jako wytwór wielu czynników, z których najwazniejsze jest oddzialywanie srodowiska. Moralna wartosc czlowieka mierzona jest tylko poprzez konfrontacje z rzeczywistoscia, tylko wtedy mozna ocenic i zweryfikowac jej trwalosc i nieugietosc. Nalkowska zaprezentowala bardzo ciekawy sposób przedstawienia postaci, przesuwajac uwage czytelnika z kolei losów na ewolucje psychologiczna bohatera.