Wyszukiwarka:
Artykuły > Epoka - Młoda Polska >

Jednostka wobec gromady w świetle "Chłopów" Reymonta.

1. Gromada wiejska w powieści jako zbiorowa osobowość. Bohaterem "Chłopów" (sam tytuł o tym mówi) jest zbiorowość. Wielokrotnie Reymont używa słów: gromada, wspólnie, razem. Życie w Lipcach toczy się w gromadzie. Najważniejsze decyzje podejmowane są wspólnie-w karczmie, podczas spotkań w domach, szczególnie u bogatych gospodarzy. Razem wychodzi się na pole do roboty, razem świętuje uroczystości religijne, narodziny i wesela, razem odprowadza zmarłych. Gromadą idą lipczanie wypędzić drwali z lasu, wspólnie przeciwstawiają się kolonistom niemieckim, również gromada wypędza ze wsi Jagnę. To zbiorowość ustanawia wszelkie prawa obowiązujące mieszkańców wsi i ona pilnuje ich przestrzegania. Gromada zdolna jest wynieść jednostkę ponad innych, ale może również wyrzucić ją poza obręb społeczności. Bywa okrutna, ale potrafi pomagać (np. Szymkowi). Nade wszystko broni swej tożsamości. 2. Podporządkowanie się jednostki prawom gromady uznanym i zaakceptowanym przez nią normą i zasadą moralnym. Prawa jednostki w takiej społeczności są mocno ograniczone. W istocie wartość człowieka mierzy się nie tylko pozycją społeczną czy majątkową w zbiorowości, ale przede wszystkim użytecznością dla wspólnoty (np. Roch). Każdy ma tu swoje stałe miejsce i choć nie każdy jest z niego niezadowolony (np. komornicy) to przecież godzi się na nie (np. Agata). Jednostka poddana jest ciągłej kontroli społecznej, akceptowany jest tylko ten, kto podporządkowal się ogółowi. Ten zaś, kto nie stosuje się do powszechnie obowiązujących norm i zasad zostaje ukarany (np. Jagna). 3. Obyczaj i obrzęd jako obowiązująca norma postępowania jednostki w gromadzie. obrzędy religijne i świeckie, wesela pogrzeby, chrzciny, stypy