Wyszukiwarka:
Artykuły > Studia >

Efektywność partycypacyjnego stylu kierowania - wnioski wynikające z eksperymentu Lippita i White˘a oraz Cocha i Frencha

Efektywność partycypacyjnego stylu kierowania - wnioski wynikające z eksperymentu Lippita i White˘a oraz Cocha i Frencha Duże zainteresowanie uczestniczącym stylem kierowania datuje się co najmniej od połowy lat czterdziestych, do czego szczególnie przyczyniły się dwa szeroko spopularyzowane badania eksperymentalne przeprowadzone w tamtych latach. Eksperyment R. Lippita i R.White'a (1943) Dla celów badawczych zorganizowano na zasadzie dobrowolnych zgłoszeń cztery grupy dziesięcioletnich chłopców. Grupy były podobne pod względem stosunków koleżeńskich, warunków umysłowych i fizycznych oraz pochodzenia społecznego członków. Były to pięcioosobowe grupy o charakterze klubowym, które miały się zajmować w godzinach pozalekcyjnych wykonywaniem, różnych zajmujących prac ręcznych. Na czele każdej grupy stał dorosły, zmieniający się co pewien czas, kierownik. Kierownicy ci, zgodnie z planem eksperymentu, stosowali konsekwentnie bądź demokratyczny, bądź autorytarny, bądź nieingerujący typ kierowania grupą. Każda grupa chłopców przechodziła przez wszystkie trzy typy kierownictwa. Każdy kierownik umiał stosować trzy typy kierowania i występował w jednej grupie w roli kierownika demokratycznego, w innej - w charakterze autokraty itd. Jakie uzyskano wyniki? Skutki kierowania autokratycznego. Zgodnie z ustaloną instrukcją kierownik autokratyczny narzucał chłopcom przedmiot zajęć, wyznaczał etapy i sposoby pracy, dyktował, kto z kim ma współpracować. Chłopcy otrzymywali informacje dotyczące za każdym razem tylko najbliższego etapu pracy, nie mieli obrazu dalszych jej faz. Zaobserwowano dwa typy reakcji: - w trzech grupach powstał nastrój apatii i biernego podporządkowania: chłopcy wykazywali małe zainteresowanie swą pracą, nudzili się, ale byli ulegli, posłusznie wypełniali rozkazy. Jednak gdy kierownik wychodził na chwilę - pozostawiając ich bez nadzoru - na ogół przestawali pracować, - w czwartej grupie kierowanej autorytarnie, przeważały objawy niezadowolenia i agresywności. Chłopcy stawali się opryskliwi, wyładowywali swą złość na przedmiotach (kopanie, niszczenie itd.) szukali kozłów ofiarnych, nieraz udawali, że nie słyszą, co do nich mówi kierownik. Pod jego nieobecność porzucali pracę. We wszystkich grupach kierowanych autokratycznie zmniejszyła się liczba rozmów pomiędzy chłopcami, mimo że nie było żadnych zakazów w tej sprawie. Skutki kierowania demokratycznego. Kierownik demokratyczny pozwolił grupie określić przedmiot zajęć w toku dyskusji. Grupa sama dokonywała podziału zadań. Każdy mógł współpracować z kim chciał. Gdy potrzebne były wskazówki techniczne, kierownik wskazywał na kilka możliwości, a członkowie grupy dokonywali wyboru. W grupach kierowanych w ten sposób zainteresowanie pracą było największe i panowała najlepsza atmosfera współdziałania. Częściej niż w innych grupach używano zaimków "my", "nasze" zamiast "ja", "moje". Stosunek do kierownika był przyjazny. Rzadziej niż w grupach autorytarnych obserwowano przejawy agresywnego zachowania się. Praca nie ustawała, gdy kierownik wychodził. Było więcej niż w innych grupach przejawów twórczego myślenia, oryginalności. Skutki kierowania nieingerującego. Kierownik nieingerujący nie wpływał wcale lub w minimalnym tylko stopniu na tok aktywności grupy. Pozostawiał on sprawy swojemu biegowi, nie przejawiał aktywności i inicjatywy. Reagował dopiero pod naciskiem doraźnych, nieodzownych spraw przedstawionych mu do załatwienia, po czym znów popadał w bierność aż do następnej interwencji. Przy tym stylu kierowania chłopcy kłócili się, zbytkowali, robili, co chcieli. W sumie wykonywali mniejszą pracę i o gorszej jakości niż pod kierownictwem demokratycznym Wykazywali objawy niezadowolenia i agresywności, chociaż w mniejszym stopniu niż to ma miejsce pod kierownictwem autokratycznym. Eksperyment L.Cocha i J.R.Frencha (1948) Coch i French przeprowadzili badania metodą eksperymentu naturalnego z grupami robotników w fabryce tekstylnej na temat wpływu udziału pracowników w planowaniu zmiany organizacji pracy na ich wydajność. Do badań wybrano dwie grupy eksperymentalne i jedną kontrolną. W grupie kontrolnej wprowadzono zmianę organizacji pracy w sposób autokratyczny, to jest bez żadnego udziału robotników w planowaniu zmiany. Kierownictwo bez porozumienia z robotnikami samo zaplanowało zmiany techniczne, określiło nowe stawki akordowe i o swoich decyzjach poinformowało robotników, stawiając ich wobec faktów dokonanych. W drugiej grupie zastosowano pośredni udział robotników w planowaniu zmiany. Najpierw zwołano grupę zanim zaczęły się zmiany, objaśniono konieczność wprowadzania zmian, pokazując wadliwe produkty tego zakładu jako towar niechodliwy. Dzięki temu grupa robotników zrozumiała potrzebę wprowadzenia zmiany. Następnie z całej grupy metodą demokratycznego wyboru stworzono małą sześcioosobową reprezentację, która została przeszkolona, wypracowywała nowe stawki akordowe i była zaangażowana w cały proces zmian. Po opracowaniu planu zmiany reprezentanci przedstawili efekty swojej pracy na zebraniu całej grupy, a później szkolili resztę grupy w opanowaniu nowych operacji roboczych. Zastosowano tu styl demokratyczny ale tylko w odniesieniu do części grupy. Trzecia grupa ze względu na jej małą liczebność w całości wzięła udział w planowaniu i przygotowaniu zmiany technologicznej. Wynik eksperymentu: W pierwszych dniach po wprowadzeniu zmiany we wszystkich grupach nastąpił spadek wydajności pracy z tym, że spadek ten był niejednakowy w poszczególnych grupach. Najmniejszy spadek (o ok. 10 % poprzedniego poziomu wydajności) wystąpił w grupie trzeciej tj. w całości partycypującej w planowaniu zmiany). W grupie drugiej (partycypacja pośrednia) i w trzeciej (bez partycypacji) nastąpił spadek wydajności o ok. 25 %. Ponadto w grupie trzeciej wydajność pracy już po kilku dniach zaczęła szybko wzrastać i po upływie jednego miesiąca ukształtowała się na poziomie wyższym o około 25 % od wydajności przed wprowadzeniem zmiany. W drugiej grupie również nastąpił wzrost wydajności, ale znacznie wolniejszy niż w trzeciej grupie i po miesiącu osiągnął dopiero poziom wydajności początkowej, natomiast w grupie pierwszej (bez partycypacji) nie zanotowano poprawy wydajności i po miesiącu grupa ta ciągle jeszcze nie osiągnęła wydajności, jaką miała przed wprowadzeniem zmiany.