Wyszukiwarka:
Artykuły > Wypracowania >

Bogumil i Barbara - dwie postawy zyciowe

Maria z Szumskich Dabrowska zadebiutowala w dwudziestoleciu miedzywojennym cyklem opowiadan "Ludzie stamtad". Jednak najwiekszy rozglos przyniosla jej powiesc "Noce i dnie", która ukazywala sie 1932-1934. Calosc sklada sie z czterech tomów. Jest to powiesc spoleczno-obyczajowa, czyli taka odmiana powiesci realistycznej, w której tematy czerpane sa ze wspólczesnego zycia codziennego, a wplyw na postepowanie bohaterów maja nie tylko czynniki psychologiczne, ale równiez spoleczno-historyczne. W "Nocach i dniach" Dabrowska prezentuje historie rodziny Niechciców, a przede wszystkim dwojga glównych bohaterów, Bogumila i Barbary, których losy zajmuja dwa pierwsze tomy powiesci. Autorka ukazuje perypetie pary malzenskiej, ich problemy, codziennosc i swieta. Sa to postacie nakreslone niezwykle starannie - cecha charakterystyczna narratora w powiesci realistycznej jest jego wszechwiedza i wszechobecnosc, znamy wiec zarówno motywacje malzenstwa, jak i losy Niechciców, najpierw w Krepie, pózniej w Serbinowie. Para glównych bohaterów jest silnie kontrastowa. Rózni ich od siebie prawie wszystko, prezentuja bowiem dwie odmienne postawy zyciowe. Bogumil jest ekstrawertykiem, czyli czlowiekiem zwróconym "na zewnatrz", otwartym na otaczajacy go swiat. Cechuje go silna lacznosc z otoczeniem, przyroda i innymi ludzmi. Glównym sensem swego zycia uczynil prace, która traktuje jako wyznacznik czlowieczenstwa, cel istnienia. Jest to ciezka praca zgodna z rytmem przyrody, któremu trzeba sie podporzadkowac. Kocha przyrode, rozumie ja i jej prawa, stara sie z nia wspólzyc, a nie walczyc. Taki tryb zycia wymaga wielu poswiecen. Bogumil bez wahania oddaje sie swym obowiazkom, rezygnujac z latwego, beztroskiego zycia. Ocenia rzeczywistosc realnie, nie wysuwa wobec swiata zadnych roszczen, bierze go takim, jakim jest, a nie takim, jaki widzi w marzeniach. Swój ciezki los znosi ze zrozumieniem, z pokora, wytrwale radzi sobie z wszelkimi trudnosciami. Dla innych ludzi jest zyczliwy, stara sie im pomóc, ufa im, jest wyrozumialy dla bledów i pomylek. Akceptuje odmiennosc i slabosc drugiego czlowieka. Barbara natomiast stanowi niemal calkowite przeciwienstwo swojego meza. Jest typowym przykladem introwertyczki, czyli osobowosci skierowanej "do wewnatrz", skupionej na swoich przezyciach, myslach i marzeniach. Swiat zewnetrzny postrzega jako zagrozenie, obawia sie go, stara sie przed nim bronic, chowac sie. Jest idealistka, zyje wsród marzen i pragnien, których nie udaje sie jej zrealizowac w zyciu codziennym. Nie akceptuje wiec swiata takim, jakim jest, co wywoluje w niej tylko frustracje i smutek oraz niezadowolenie z otaczajacej ja rzeczywistosci. Wychowana wsród literatury pieknej, odczuwa wyzsze potrzeby, których zycie na wsi nie jest w stanie jej zapewnic. Dodatkowo ciagle wspomnieniami wraca do czasów, kiedy byla mloda, otoczona adoratorami panienka, która kochala i byla kochana wielka, romantyczna miloscia. Milosc Bogumila jest zupelnie innym uczuciem, maz traktuje ja jako kobiete z krwi i kosci, pomoc i wyreke w ciezkim, codziennym trudzie, a nie jak bóstwo z romansów. Sama tez nie darzy Bogumila goracym uczuciem, owszem, jest z nim mocno zwiazana, ale nie czuje, ze mieszka pod jednym dachem z najwieksza miloscia swojego zycia. Z usposobienia kaprysna i zmienna, nie jest jednak postacia negatywna. Próbuje przystosowac sie do zycia w ciezkich warunkach wiejskich. Stara sie byc dobra gospodynia i wzorowa matka. Popelnia sporo bledów, spotyka ja wiele niepowodzen, sa one jednak wynikiem innego wychowania i innej tradycji. Nie udaje sie jej wiele przedsiewziec, bo nie jest zaangazowana w ich realizacje, nie odczuwa takiej potrzeby. Jest raczej bierna, nie przejawia inicjatywy. Wszystko widzi w czarnych barwach, jest zyciowa pesymistka, przeczuwajaca nieuchronna kleske i latwo wpadajaca w panike. Sylwetki psychologiczne Bogumila i Barbary sa w "Nocach i dniach" zaprezentowane jako dopelnienie. Prawdopodobnie Bogumil nie móglby zyc bez Barbary, ani ona bez niego. Niechcicowie uzupelniaja sie wzajemnie, stanowia trwale i udane, mimo kryzysów, malzenstwo. Madrosc i rozwaga Bogumila, jego spokój i opanowanie jest wspomagane przez uczuciowosc i nastrojowosc Barbary. Dwie sprzeczne postawy dopiero polaczone w jedna calosc skladaja sie na pelny obraz sprawy u Dabrowskiej najwazniejszej: czlowieczenstwa.