Wyszukiwarka:
Artykuły > Studia >

Akcje i obligacje

Akcje i obligacje Wielka przemiana ustrojowa z 1989r. i odejście od systemu socjalistycznego otworzyło drogę szerokim przemianom w Polsce. Wiele tych zmian dotyczyło gospodarki i udziału w niej ludzi. Otóż każdy zyskał szansę swobodnego prowadzenia działalności gospodarczej i pomnażania swojego majątku. Wiąże się z tym kardynalne prawo własności, które daje podwaliny pod rozwój rynku kapitałowego i giełd. Giełda daje każdemu możliwość stania się współwłaścicielem majątku lub pożyczkodawcą dla Skarbu Państwa. W ustroju gospodarczym, jakim jest kapitalizm podstawową rolę odgrywają spółki, czyli związki osób chcący uzyskać określony cel gospodarczy. Istnieje wiele rodzajów spółek, a te największe, czyli spółki akcyjne mogą być notowane na giełdzie. Kupując akcje spółki, czyli akt współwłasności stajemy się akcjonariuszami i mamy prawo uczestniczyć w jej zyskach, czyli dywidendzie. W kapitalizmie istnieje swoboda sprzedaży i kupna akcji, ale bez pośrednictwa większej instytucji wymiana, czyli obrót byłby ograniczony. I tu pojawia się miejsce dla giełdy papierów wartościowych za pośrednictwem, której możemy sprzedawać i kupować papiery wartościowe. Otóż papiery wartościowe to nie tylko akcje, są one pojęciem szerokim i obejmują poza akcjami także wiele innych praw, w tym obligacje. Obligacja to dokument udzielenia pożyczki przez jej nabywcę, wystawiającemu obligację. Widzimy więc, że giełda pośredniczy w głównej w handlu akcjami i obligacjami. Obligacje są papierem wartościowym o dużym stopniu bezpieczeństwa, a dochodem dla nas gdy je kupujemy są odsetki i ewentualny wzrost jej kursu na giełdzie. Największym wystawcą (emitentem) obligacji jest Skarb Państwa, który w ten sposób zdobywa środki na pokrycie deficytu budżetowego. W zasadzie prawie każdy typ obligacji kupiony od Skarbu Państwa możemy sprzedać na giełdzie nie tracąc odsetek. Możemy je także kupić od innego właściciela obligacji, który chce je sprzedać za pośrednictwem giełdy. Z kolei notowane na giełdzie akcje, to akcje spółek które chcą za pośrednictwem giełdy zdobyć środki na swoją działalność i inwestycje. Kupując akcje spółki stajemy się jej współwłaścicielami, i możemy czerpać ewentualne dochody z dywidendy i wzrostu cen akcji tej spółki. Kurs, czyli cena akcji kształtuje się na zasadzie oddziaływania popytu i podaży, czyli kupujących i sprzedających. Jeżeli spółka ogłosi wyższe zyski, więcej inwestorów będzie chętnych do kupna, wtedy też kurs akcji spółki wzrośnie i będąc jej akcjonariuszem zyskamy na wzroście wartości akcji. Giełda Wspomnieliśmy już wielokrotnie słowo giełda jednak, co to właściwie oznacza. Otóż giełda to w przenośni miejsce gdzie spotykają się kupujący i sprzedający papiery wartościowe w wyniku, czego kształtuje się cena i dochodzi do transakcji. Wielokrotnie słyszeliśmy, że ktoś zyskał albo stracił na giełdzie, po prostu jego papiery wartościowe zmieniały cenę. O wiele większe wahania występują na rynku akcji, są one bardziej ryzykowne od obligacji, ale można na nich dużo więcej zyskać. Giełda Papierów Wartościowych jest poważną instytucją, której zasady działania rygorystycznie ustalają przepisy i ma ona olbrzymie znaczenie dla gospodarki. Również papiery wartościowe i emitenci (np. spółki sprzedające swoje akcje) muszą wypełniać szczegółowe wymogi. Nad całością rynku w Polsce czuwa Komisja Papierów Wartościowych i Giełd, która jest instytucją rządową. Na giełdzie wielka korporacja i mały inwestor mający tysiąc złoty są sobie równi. Mają oni taki sam dostęp do informacji, które musi publikować emitent pod groźbą wysokich kar. Emitenci chcący by ich papiery wartościowe były notowane na giełdzie, muszą być najpierw dopuszczeni do publicznego obrotu. Aby stać się spółką publiczną (dopuszczoną do publicznego obrotu) i zostać notowany na giełdzie podmiot gospodarczy musi spełnić wiele szczegółowych kryteriów, które minimalizują ryzyko bankructwo firmy i dużych strat dla jej nowych akcjonariuszy. Składanie zleceń Jednak przechodząc do sedna sprawy powiemy teraz jak zostać inwestorem giełdowym. Jak już wspomnieliśmy transakcje giełdowe mogą obsługiwać jedynie biura maklerskie. Tak, więc musimy udać się do jednego z nich i otworzyć rachunek inwestycyjny. Jest on podobny do konta bankowego : możemy na nim przechowywać gotówkę i kupione przez nas papiery wartościowe. Zakupione np. akcje spółki X nie dostajemy do ręki w formie dokumentu, lecz są one zapisane na rachunku inwestycyjnym w formie elektronicznej. Ta forma rozliczeń jest bezpieczniejsza, a nasze papiery wartościowe są zdeponowane w Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych. Na rynku działa wiele domów maklerskich, a przy wyborze jednego z nich powinniśmy się kierować następującymi wskazówkami. Powinniśmy sprawdzić : dostępność biura maklerskiego, ilość posiadanych przez niego oddziałów (POK-ów), wysokość pobieranych przez biuro opłat i prowizji, godziny, w których można składać zlecenia, Możliwość składania zleceń telefonicznie i przez Internet, ewentualną opłatę za tą usługę, koszt połączenia, oprocentowanie gotówki znajdującej się na rachunku inwestycyjnym, możliwość i warunki kredytowania inwestycji. Gdy już otworzyliśmy rachunek możemy złożyć pierwsze zlecenie. W zleceniu składanym osobiście, telefonicznie lub przez sieć podajemy, jaki walor chcielibyśmy kupić, po jakiej cenie i w jakim terminie. Poprawnie złożone zlecenie dom maklerski przekaże do Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie i jeżeli nasze zlecenie spełni ustaloną przez giełdę cenę staniemy się właścicielami papieru wartościowego (zlecenie nie spełni ceny, gdy złożymy np. zlecenie na akcje spółki X po 25zł a giełda ustali kurs 28zł - jest to cena wyższa niż ta, która nas interesowała, więc nie kupiliśmy akcji spółki X, nadal mamy gotówkę i nie zapłaciliśmy prowizji. Od zawartej transakcji dom maklerski pobierze prowizję, którą została ustalona podczas otwarcia rachunku - w Polsce są to kwoty niewielkie. Poza prowizją od transakcji może pobierać on opłatę za prowadzenie rachunku - warto zwrócić uwagę na jej wysokość przed otwarciem rachunku inwestycyjnego. Tak, więc staliśmy się właścicielami akcji spółki X, mamy, więc prawo uczestniczyć w Walnych Zgromadzeniach Akcjonariuszy tej firmy, mamy prawo do dywidendy oraz do uczestniczenia w podziale majątku spółki w razie jej likwidacji. Jednak większość inwestorów kupuje akcje, żeby je później drożej sprzedać. Kurs naszych akcji będzie się zmieniał, może rosnąć a także spadać. W każdym momencie możemy złożyć zlecenie sprzedaży papierów wartościowych, ponieważ np. ich kurs mocno wzrósł i przewidujemy, że nie będzie rósł dalej, bądź też potrzebujemy pieniądze na inne potrzeby. Nie musimy sprzedawać wszystkich kupionych akcji, a żeby je sprzedać musimy złożyć zlecenie sprzedaży w naszym domu maklerskim. Jeżeli zlecenie spełnia cenę giełdową na nasz rachunek zostaną przelane środki finansowe pomniejszone o prowizję należną domowi maklerskiemu. Warto o niej pamiętać gdyż w skrajnej sytuacji pozbawi ona nas zysku np. kupiliśmy 10 akcji po 50zł, a po kilku dniach sprzedaliśmy je po 51zł - wydaliśmy 500zł a otrzymaliśmy 510zł, jednak za te dwie transakcje zapłaciliśmy 15zł prowizji - mamy, więc tylko 495zł. Opodatkowanie zysków Warto jednocześnie podkreślić, że w chwili obecnej zyski giełdowe dla osób fizycznych są zwolnione z podatku dochodowego. Nie dotyczy to dywidendy, ale to spółka jest płatnikiem tego podatku, więc zamiast otrzymać 100zł należnej nam dywidendy otrzymamy 81zł - resztę pochłonie podatek. Uwagi autorów Podczas gry na giełdzie nie należy ulegać emocjom. Zawsze trzeba trzeźwo oceniać rzeczywistość. Naturalną sytuacją jest wzrost cen jak i spadek kursów papierów wartościowych. Musimy sami zdecydować czy przeczekać ewentualne spadki, czy też zacząć działać. Musimy kupować mądrze i nie inwestować wszystkich naszych środków. Nie powinniśmy też angażować środków przeznaczonych na inne cele - np. planujemy za trzy miesiące kupić samochód a przez ten okres zainwestujemy je na giełdzie. Jest to poważny błąd - zawsze może się zdarzyć, że cena naszych akcji znacząco spadnie, a spieniężając je na zakup samochodu pozbawiamy się szansy na skorzystanie z ewentualnego odwrócenia niekorzystnej tendencji kilka sesji później. Inwestując powinniśmy też podzielić nasze pieniądze na kilka części np. 1/2 w obligacje Skarbu Państwa, 1/4 w akcje spółki X, 1/8 w akcje spółki X, a pozostałą część pozostawić na rachunku bankowym. Takie postępowanie zabezpiecza nas przed dużymi stratami w razie niepowodzenia jednej z inwestycji. Zawsze też możemy powierzyć nasze pieniądze doświadczonym specjalistom z funduszu inwestycyjnego, a osoby bardziej zamożne mogą oddać je w zarządzanie domowi maklerskiemu. Pamiętajmy, że na giełdzie możemy dużo zyskać jak i wiele stracić, ale zawsze długoterminowe traktowanie inwestycji działa na naszą korzyść. Przed rozpoczęciem samodzielnej gry warto zapoznać się z konstrukcją polskiego rynku kapitałowego (Giełda), jak i z różnymi technikami wyboru najkorzystniejszej inwestycji (Techniki gry). www.transkrypcje-krakow.pl